2 maja przed godziną 18.00 policjanci z Wydziału Prewencji patrolując teren miasta, na ulicy Czaplinieckej zauważyli mężczyznę, który na widok radiowozu zaczął się nerwowo zachowywać.
- Zmieniał kierunek marszu, a kiedy zobaczył, że funkcjonariusze zatrzymują się mężczyzna zaczął uciekać. Wkrótce jednak uciekinier był już w rękach policjantów. Mundurowi szybko odkryli dlaczego mężczyzna był tak poddenerwowany. Okazało się, że w kieszeni jego spodni policjanci odnaleźli dilerki z narkotykami. Zabezpieczyli blisko 8 gramów substancji w postaci białych kryształków oraz blisko pół grama różowego proszku. Dodatkowo funkcjonariusze zabezpieczyli wagę elektroniczną – informuje Iwona Kaszewska z KPP w Bełchatowie.
29-letni bełchatowianin trafił do policyjnego aresztu. Usłyszał już zarzut posiadania środków odurzających. Grozi mu kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.