Tragiczną informacją, o śmierci 38 -letniej pracownicy Spółki RAMB, podzieliło się dziś PGE. Kobieta do szpitala w Zgierzu trafiła w marcu. Została tam przewieziona w stanie ciężkim. Po ponad dwóch tygodniach walki lekarzy o jej życie, niestety bełchatowianka zmarła.
Przypadek 38 -latki, był pierwszym w spółce RAMB. Jak informuje PGE, do zarażenia nie doszło na terenie zakładu pracy, a po potwierdzeniu u kobiety wirusa, niezwłocznie objęto kwarantanną osoby, które miały z nią kontakt.
PGE podzieliło się również informacjami, dotyczącymi pozostałych pracowników spółki, u których potwierdzono zarażenie koronawirusem.
- Na dzisiaj potwierdzono koronawirusa u 16 pracowników Spółki RAMB. Dwie osoby już wyzdrowiały, stan zdrowia 13 Pracowników jest dobry, przebywają na leczeniu domowym. W stanie ciężkim jest jeden Pracownik - informuje PGE GiEK SA.
W oficjalnym komunikacie, spółka PGE zapewnia też, że dokładają wszelkich starań w zakresie przeciwdziałania rozprzestrzeniania się SARS-CoV-2.
- Pracownicy są wyposażeni w niezbędne środki ochrony osobistej i dezynfekcyjne. Wprowadzone rozwiązania organizacyjne uniemożliwiają przebywanie w jednym czasie [...] Tam gdzie to możliwe, pracowników oddelegowano do pracy zdalnej - informuje PGE, dodając - Główne ciągi komunikacyjne i miejsca ogólnodostępne są regularnie dezynfekowane, pracownicy są też na bieżąco informowani o wszystkich zaleceniach.
W opublikowanej dzisiaj informacji, PGE zapewnia również, że spółka ma opracowany i weryfikowany na bieżąco plan, na wypadek nieobecności większej ilości pracowników.