O ogromnym szczęściu może mówić 33-letni kierowca hyundaia, który nie zatrzymał się na przejeździe kolejowym w Ruścu, pomimo znaku STOP. W ostatniej chwili zauważył jednak nadjeżdżający pociąg towarowy relacji Dąbrowa Górnicza – Twarda Góra i zaczął hamować. Nie uniknął jednak zderzenia z kilkuset tonową maszyną. Pojazd został zepchnięty przez maszynę.
Na miejsce wezwano policję. Okazało się, że nikt nie doznał żadnych obrażeń. 33-letni kierowca hyundaia oraz 56-letni maszynista byli trzeźwi. Kierujący osobówką został ukarany mandatem karnym.
Bełchatowska policja zdecydowała się opublikować nagranie z kamer monitoringu na przejeździe kolejowym.
- Pamiętajmy, że spotkanie z kilkuset tonową maszyną z reguły źle kończy się dla samochodu i jego kierowcy. Niektórzy jednak o tym zapominają! Zbliżając się do torów nie stosują się do znaków drogowych i zasad bezpiecznej jazdy – apeluje bełchatowska policja.