reklama

Orkan Ksawery siał spustoszenie. Kilkanaście tysięcy ludzi nadal bez prądu. Strażacy ciągle w akcji

Opublikowano:
Autor:

Orkan Ksawery siał spustoszenie. Kilkanaście tysięcy ludzi nadal bez prądu. Strażacy ciągle w akcji - Zdjęcie główne

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wydarzenia- Trudno jednoznacznie określić i podsumować skutki wieczornych i nocnych wichur, bo akcja cały czas trwa. Na ten moment, mogę powiedzieć, że tylko w nocy wyjeżdżaliśmy grubo ponad sto razy – komentuje Wojciech Maciejewski z Państwowej Straży Pożarnej. Wiemy na pewno, że całe rzesze osób nadal pozostają bez energii elektrycznej.

Połamane drzewa, naderwane konary, zerwane dachy i brak prądu – to efekt przejścia orkanu „Ksawery”. W kraju są niestety 2 ofiary śmiertelne, a 40 osób jest rannych. W powiecie bełchatowskim, poza mieniem nikt nie ucierpiał.

-Najwięcej interwencji zanotowaliśmy w związku z połamanymi drzewami i zwisającymi konarami nad drogami. W przypadku pięciu interwencji zabezpieczaliśmy dachy budynków, czterech mieszkalnych i jednego gospodarczego. Całą noc pracowaliśmy na terenie powiatu, w tej chwili strażacy, którzy po nocnej zmianie powinni iść do domu nadal pracują. Sytuacja z bardzo silnym wiatrem znacząco się uspokoiła, ale non stop wyjeżdżamy do zgłoszeń i podejrzewam, że będzie tak jeszcze przez kilka-, kilkanaście godzin – poinformował Wojciech Maciejewski.

Pełne ręce roboty mają też służby energetyczne. Jak podaje PGE Dystrybucja, dziś o 6.00 rano w całym województwie około 175 tysięcy odbiorców było pozbawionych prądu. Najgorsza sytuacja z brakiem energii jest właśnie w rejonie Bełchatowa i Sieradza, gdzie silny wiatr pozrywał wiele linii energetycznych.

- Naszym celem jest usunięcie wszystkich awarii jeszcze dziś. Ekipy zarówno z naszej firmy, jaki też wynajętych podmiotów zewnętrznych nieustannie pracowały całą noc i pracują nadal. Progres jest, bo już udało nam się przywrócić 20 tysiącom odbiorców energię, ale liczby nadal nie są pozytywne – w rejonie Bełchatowa bez prądu pozostaje ciągle 37,5 tysiąca odbiorców, chcemy jeszcze przed zachodem słońca przywrócić dostawy – mówił Adam Rafalski, rzecznik prasowy PGE Dystrybucja.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE