6 lutego 2019 roku około godziny 12.00 dyżurny bełchatowskiej policji otrzymał sygnał o nietrzeźwym kierującym. Z relacji wynikało, że w Janowie na terenie gminy Bełchatów pod sklep fiatem uno przyjechał nietrzeźwy mężczyzna. Policjanci pojechali na miejsce zdarzenia i w rozmowie ze świadkiem zdarzenia ustalili, że nietrzeźwy mężczyzna wyszedł ze sklepu i zamierzał odjechać fiatem. W tej sytuacji zgłaszający zabrał kluczyki nietrzeźwemu kierowcy. Mężczyzna wysiadł z samochodu i odszedł porzucając pojazd. Zgłaszający poszedł za nim, nie tracąc go z oczu do chwili, gdy wszedł do jednego z domów. Funkcjonariusze zapukali pod adres wskazany przez świadka zdarzenia. Drzwi otworzył zaskoczony mężczyzna. Policyjne badanie wykazało, że 45-latek miał w organizmie blisko 3 promile alkoholu. Okazało się też, że mężczyzna ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych. W rozmowie z policjantami od razu przyznał się do kierowania autem pod wpływem alkoholu. 45-latek usłyszy zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości i złamania sądowego zakazu. Za kierowanie pojazdem pod wpływem alkoholu w okresie obowiązywania sądowego zakazu prowadzenia wszelkich pojazdów grozi kara do 5 lat więzienia.
Obywatelskie ujęcie pod Bełchatowem. Kierowca miał prawie 3 promile
Opublikowano:
Autor: KPP Bełchatów/rk
Przeczytaj również:
Wydarzenia45-latek zaparkował samochód pod sklepem i oddalił się. Przypadkowi świadkowie widząc jego zachowanie zareagowali natychmiast. Jeden z nich zabrał kierowcy kluczyki i pieszo poszedł za nietrzeźwym, kiedy ten zaczął się oddalać. Drugi czekał na przyjazd policji. Okazało się, że 45-latek miał w organizmie blisko 3 promile alkoholu i sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Za takie przestępstwa grozi kara nawet do 5 lat więzienia.
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ
Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM
e-mail
hasło
Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE