Upieczone ciasta i mięsa, sałatki wszystko, to czego nie zjedliśmy, a ostatecznie miałby trafić do kosza na śmieci może poratować najbardziej potrzebujących. Warunek jest jeden: potrawy muszą być zdatne do spożycia i najlepiej, gdyby były zapakowane w taki sposób, by umożliwić pozostawienie żywności bez potrzeby jej przekładania, na przykład w jednorazowych opakowaniach.
Akcja z jednej strony ma ograniczyć bardzo nie pożądany trend – wyrzucanie żywności do kosza na śmieci, z drugiej strony ma pomagać tym najbardziej potrzebującym. A z pewnością jest komu pomagać, w tym momencie w bełchatowskim schronisku dla bezdomnych przebywa 50 osób. Polacy są też niestety w ścisłej czołówce narodowości, które marnują tony jedzenia. Średnio marnujemy ok. 235 kg na osobę rocznie, co w skali kraju daje przerażająca wręcz liczbę 9 milionów ton, która trafia na śmietnik.