Do zdarzenia doszło 9 lipca. O godzinie 14.50, dyżurny bełchatowskiej policji został poinformowany, że na ul. Cegielnianej kierowca vw transportera wjechał w ogrodzenie jednej z tamtejszych posesji. Na miejsce natychmiast skierowano patrol ruchu drogowego.
- Funkcjonariusze zastali świadka zdarzenia, który ujął 38-letniego kierowcę busa. Od mężczyzny wyczuwalna była silna woń alkoholu. Ponadto, po spowodowaniu zdarzenia, 38-latek chwiejnym krokiem próbował oddalić się, co uniemożliwił mu zgłaszający, informując o wszystkim policję. Okazało się, że kierujący busem miał prawie 3 promile alkoholu w organizmie – informuje Iwona Kaszewska z KPP w Bełchatowie.
Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Za jazdę pod wpływem alkoholu grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności, utrata uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi i grzywna.