Od wczoraj kibice i sympatycy bełchatowskiej "Gieksy" mieli niemały powód do niepokoju. W mediach pojawiły się bowiem niepotwierdzone informacje, jakoby podczas zaplanowanego na dziś walnego zgromadzenia, akcjonariusze mieli podjąć decyzję o upadłości likwidacyjnej GKS "Bełchatów" S.A.
- Staramy się jak najlepiej przygotować do nadchodzącego meczu, a pojawiające się w mediach niesprawdzone informacje nam w tym nie pomagają. Sytuacja jest oczywiście bardzo trudna, jednak robimy wszystko, by uniknąć tego najgorszego scenariusza. Na ten moment nie ma żadnych oficjalnych informacji, jakoby klub miał ogłosić upadłość – mówił dziś rano Michał Antczak, rzecznik klubu GKS Bełchatów. - Ostateczne decyzje są oczywiście w rękach akcjonariuszy – dodawał.
Te słowa potwierdził też prezes GKS Bełchatów Wiktor Rydz, który stanowczo zdementował pojawiające się w mediach informacje.
- Jestem w stałym kontakcie z udziałowcami klubu. Nie ma w tym momencie woli do ogłaszania upadłości. Jak przed każdym zakończeniem roku bilansowego, zostanie podjęta uchwała o zatwierdzeniu sprawozdania finansowego i uchwała o dalszym istnieniu spółki. To nieprawdziwe informacje, których rozpowszechnianie jest szkodliwe dla klubu – komentował sprawę Wiktor Rydz.
Wszelkie ewentualne wątpliwości zostały już rozwiane, na oficjalnej stronie klubu pojawił się komunikat z informacjami o decyzjach, jakie zostały podjęte podczas walnego zgromadzenia.
- Akcjonariusze przyjęli sprawozdanie finansowe Spółki za rok obrotowy 2019, udzielili absolutorium dla jednoosobowego Zarządu oraz członków rady nadzorczej, a co najważniejsze przyjęli uchwałę o dalszym istnieniu GKS „Bełchatów” S.A – czytamy na oficjalnej stronie bełchatowskiego GKS.
Jak zaznacza klub, decyzje ucinają wszelkie spekulacje o rzekomym planie złożenia wniosku o upadłość oraz pozwalają na kontynuowanie pracy, zgodnie z opracowanym planem restrukturyzacji. GKS Bełchatów nie rezygnuje więc z uczestnictwa w rozgrywkach Fortuna 1 Ligi.
