220 tysięcy kosztuje roczne utrzymanie biura poselskiego Roberta Telusa. Jeszcze sprawujący funkcję ministra rolnictwa w ustępującym rządzie Mateusza Morawieckiego ma tylko jedno takie miejsce, gdzie powinien spotykać się z wyborcami ze swojego okręgu. Utrzymuje je z ryczałtu, jaki otrzymują posłowie na prowadzenie biura. Wynosi 19 tys. zł miesięcznie. Poseł ma obowiązek utworzenia jednego biura.
Poseł z Opoczna swojej główne biuro umieścił właśnie w Opocznie. Prowadzą je jego współpracownicy w siedzibie przy ul. Biernackiego 3 w Opocznie. Według sprawozdania za ostatni rok, na swoje biuro poseł Prawa i Sprawiedliwości wydał ponad 220 tys. zł. Na samo wynajęcie lokalu wydał rocznie 22 tys. zł.
Na wynagrodzenia współpracowników, którzy prowadzą biuro poszło z poselskiego ryczałtu 108 tys. zł. Robert Telus wykazał, że zatrudnia na umowę o pracę jednego pracownika, jakim jest Robert Skoczylas. Ma także dwóch asystentów społecznych: emerytowanego policjanta Rafała Wereszczaka i pracownika kultury Jacka Zakrzewskiego.
Sporą kwotę w budżecie poselskiego biura stanowią koszty korespondencji i telefonów. Na przesyłki rocznie poseł wydaje ponad 14 tys. zł, a na telefony prawie 3 tys. zł. Obsługa strony internetowej kosztowała 1,4 tys. zł.
Na koszty przejazdu posła samochodem własnym lub innym poszło w ostatnim roku 26 tys. 300 zł, a na koszty podróży służbowych pracowników biura posła Telusa wyłożono około 5 tys. zł.
Na materiały biurowe wydano ponad 7 tys. zł, natomiast na drobne naprawy czy konserwację sprzętu oraz zakup wyposażenia ponad 3 tys. zł.
Razem ponad 28 tys. zł przeznaczył poseł na tak zwane inne wydatki. W tym jest na przykład 11 tys. zł wydane na kwiaty i wiązanki jakie poseł składał i wręczał. Na artykuły spożywcze biuro wydało prawie 9,5 tys. zł, a na usługi cateringu 2,4 tys. zł. Poseł fundował też nagrody, na jakie wydał 5 tys. zł.
Robert Telus, to 54 letni poseł Prawa i Sprawiedliwości spod Opoczna w Sejmie od 2007 roku. Obecnie sprawuje mandat czwartą kadencję, a wkrótce rozpocznie piątą. Do tego od 6 kwietnia 2023 roku jest ministrem rolnictwa i rozwoju wsi. Posłuje z okręgu numer 10, tak zwanego piotrkowskiego, który obejmuje obszar miast na prawach powiatu Piotrkowa Trybunalskiego i Skierniewic oraz powiatów bełchatowskiego, opoczyńskiego, piotrkowskiego, radomszczańskiego, rawskiego, skierniewickiego i tomaszowskiego.
Kim jest Robert Telus?
Robert Telus w ostatnich wyborach uzyskał 49 262 głosy. Niemal podwoił wynik sprzed czterech lat, gdy dostał 27.254 głosy. Wszedł do Sejmu z listy PiS i jest członkiem Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość. W klubie jest członek prezydium.Poseł ma 54 lata. Z wykształcenia jest inżynierem środowiska. Ma czworo własnych dzieci, a z żoną Małgorzatą stworzył rodzinę zastępczą dla kolejnych pięciorga. Jego pasją jest hodowla koni.
Po raz pierwszy został wybrany na posła w wyborach parlamentarnych w 2007 listy PiS w okręgu piotrkowskim, uzyskując 8.748 głosów. W kolejnych wyborach także uzyskiwał mandat i obecnie zasiada w Sejmie już po raz czwarty. W 2021 powołany został przez premiera Mateusza Morawieckiego w skład Rady Doradców Politycznych, a 6 kwietnia 2023 roku został ministrem rolnictwa i rozwoju wsi w jego gabinecie.
Telus jest działaczem Akcji Katolickiej. Pełni również funkcję przewodniczącego Parlamentarnego Zespołu Członków i Sympatyków Ruchu Światło Życie oraz funkcję wiceprzewodniczącego Parlamentarnego Zespołu ds. Sołtysów oraz Parlamentarnego Zespołu Strażaków.
Wcześniej Robert Telus pracował jako dyrektor Wojewódzkiej Inspekcji Ochrony Środowiska w Łodzi, przez wiele lat kierował także Przedsiębiorstwem Gospodarki Komunalnej w Opocznie. Przez dwie kadencje pełnił także funkcję radnego Rady Powiatu opoczyńskiego.
Robert Telus w 2021 roku miał kłopoty z prokuraturą, która prowadziła postępowanie w sprawie podejrzanego zakupu działki od mężczyzny skazanego za usiłowanie zabójstwa na 25 lat więzienia. Poseł miał zakupić działki od mężczyzny odsiadującego wyrok po zaniżonej cenie, w zamian za interwencję w jego sprawie, jak twierdził osadzony. Poseł przyznał, że działki od przestępcy kupił, ale za uczciwą cenę. Prokuratura w 2022 roku umorzyła postępowanie. Ustaliła, jak poinformowano, że transakcja odzwierciedlała rzeczywistą wartość rynkową nieruchomości w tym regionie na podstawie innych aktów notarialnych.
Komentarze (0)