Magistrat chce zachęcić mieszkańców do budowy przydomowych zbiorników na wody opadowe, którą później będzie można wykorzystać do podlewania przydomowych ogródków czy również prac porządkowych wokół domu jak np. mycie samochodu czy czyszczenia nawierzchni. Jak informują urzędnicy, takie rozwiązanie pozwoli zaoszczędzić nawet do kilkuset złotych miesięcznie. Miasto podkreśla, że gromadzenie deszczówki ważne jest również w kontekście suszy.
Urząd miasta planuje uruchomić specjalny program, w ramach którego mieszkańcy będą mogli otrzymać dotację na zakup urządzenia do gromadzenia deszczówki. Magistrat przygotowuje już dokumenty, które dadzą możliwość ubiegania się o dofinansowanie z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Łodzi w ramach programu „Deszczówka – gromadzenie wód opadowych”. Łączna pula środków do rozdysponowania w ciągu dwóch lat to łącznie 4 mln zł. Jak informuje miasto, mieszkańcy będą mogli otrzymać nawet do 5 tys. zł dotacji. Program daje bowiem możliwość pozyskania dofinansowania w wysokości 70 proc. kosztów kwalifikowanych.
- Coraz więcej mieszkańców dopytuje nas o możliwość pozyskania dofinansowania w tym zakresie. Dlatego tak intensywnie nad tym pracujemy. Jestem pewna, że program będzie się cieszyć dużym zainteresowaniem. Wiele osób ma dziś bowiem świadomość, że wykorzystywanie wody pitnej, uzdatnionej do podlewania roślin czy też mycia tarasów i balkonów to zwyczajne jej marnotrawstwo – mówi Mariola Czechowska, prezydent Bełchatowa.
Urzędnicy magistratu już pracują nad przygotowaniem odpowiedniego regulaminu, który określi dokładnie, kto będzie mógł skorzystać z programu i na jakich zasadach.
- Na ten moment wiadomo, że na pieniądze z WFOŚiGW liczyć będą mogły osoby fizyczne, które są właścicielami nieruchomości – informuje bełchatowski magistrat.
