Ostatnie deszczowe dni spowodowały, że trawniki na terenie miasta znacząco urosły. Stwarza to dobre warunki do ich uporządkowania i przycięcia. Koszenie w Bełchatowie rozpoczęło się jeszcze pod koniec minionego miesiąca – zajęto się wówczas głównymi skwerami i ulicami w mieście. W maju prace przybrały na intensywności. Pracowników odpowiadających za koszenie trawników można spotkać już na terenie całego Bełchatowa. Po 15 maja rozpoczną się natomiast wiosenne nasadzenia roślin jednorocznych.
- Po przycinaniu drzew przyszedł czas na trawniki. Dzięki ostatnim opadom, zaczęły one dość szybko rosnąć. Firma, która jest odpowiedzialna za pielęgnację zieleni, dostała zlecenie na pilne koszenie całego miasta. Zaczęliśmy od głównych ciągów komunikacyjnych i rozchodzimy się w kierunku osiedli, aby miło i przyjemnie można było korzystać z ulic, chodników i terenów zielonych – powiedział Dariusz Matyśkiewicz, wiceprezydent Bełchatowa.
W pierwszej kolejności skoszono park przy Muzeum Regionalnym oraz zieleńce w centrum miasta – przy placu Narutowicza, Gigantach Mocy, a także wzdłuż ul. Kościuszki oraz przyuliczny trawnik przy ul. Mielczarskiego. Następnie wykoszone zostały tereny zielone wokół ronda gen. Andersa, wraz ze skwerem papieskim przy ul. Edwardów oraz ulicą Jana Pawła II. Nie pominięto także Grocholic – uporządkowano tam Rynek Grocholski, skwer przy ulicy Mostowej, zieleniec przy ul. Tkackiej oraz obszar grobów wojennych na miejscowym cmentarzu.
Koszenie bełchatowskich trawników weszło właśnie w kolejną fazę. Do połowy maja wykoszone będą tereny przy wszystkich głównych ulicach, m.in. przy al. ks. kard. Wyszyńskiego, ul. Armii Krajowej, Kwiatowej, Lipowej, Okrzei, Czyżewskiego, 1 Maja i Bawełnianej. Kosiarki można spotkać również na skwerach przy ul. Paderewskiego, Hubala, Słowackiego, Witosa, a także w okolicach ronda przy alei Włókniarzy, ulicy Sienkiewicza i Pabianickiej. W nadchodzących dniach skoszona zostanie również trawa w parku na osiedlu Dolnośląskim, a także tereny zielone na osiedlu Przytorze i Binków.
- Mieszkańcy Bełchatowa ponownie zobaczą w tym roku na terenie swojego miasta popularne Spidery. Te zdalnie sterowane kosiarki są tanie w eksploatacji, bezpieczne w użytkowaniu i świetnie się sprawdzają. Obecnie są przygotowywane do pracy w terenie i już niedługo będą przez nas używane – wyjaśnił Radosław Kosowski z łódzkiej firmy KTU Zieleń, która prowadzi konserwację zieleni w mieście.
W stosunku do poprzednich lat, w 2019 roku w miejskim budżecie na zadania związane z utrzymaniem zieleni zostało zapisanych znacznie więcej pieniędzy – ponad 2 miliony złotych. Dwukrotnie przewyższa to zatem kwotę przeznaczoną na konserwację zieleni w roku poprzednim.
