17 czerwca bełchatowscy policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości narkotykowej pojechali na jedną z posesji pod Bełchatowem. Ustalili, że na terenie wynajętej nieruchomości powadzona jest uprawa konopi indyjskich.
- Pod wytypowanym adresem drzwi kryminalnym otworzyła 26-letnia kobieta, która była zaskoczona policyjną wizytą. Funkcjonariusze dokładnie sprawdzili wszystkie pomieszczenia. Na strychu domu mieszkalnego policjanci znaleźli specjalnie przygotowane miejsce które służyło do uprawy pierwszego stadium roślin. Kryminalni zabezpieczyli aparaturę służącą do prowadzenia uprawy, dwie oprawy lamp oraz zestaw monitoringu. W lodowce policjanci znaleźli młynek do kruszenia marihuany z marihuaną. Uprawę konopi indyjskich we wczesnym stadium wzrostu znaleźli na dachu jednego z budynków gospodarczych – informuje Iwona Kaszewska z KPP w Bełchatowie.
Łącznie policjanci zabezpieczyli 346 roślin o wysokości do 15 cm a także doniczki i rozsadniki. 26-letnie mieszkanka województwa świętokrzyskiego została zatrzymana. Usłyszała już prokuratorskie zarzuty. Została objęta policyjnym dozorem. Śledczy ustalili, że w przestępczy proceder zamieszany może być również partner kobiety. Niewykluczone, że w najbliższym czasie i on usłyszy zarzut. Za tego rodzaju przestępstwo grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności.