Dziś premier Mateusz Morawiecki wystąpił w Lublinie, gdzie oświadczył, że Narodowy Program Szczepień może doprowadzić do tego, że już na przełomie maja i czerwca będzie można odmrozić znaczną część gospodarki.
- Mam przekonanie, że dzięki Narodowemu Programowi Szczepień zbliżamy się do rzeczywistego przełomu. Dzięki zwiększonej liczbie dawek oraz szerokiej oferty punktów szczepień możemy doprowadzić do tego, że już za kilka tygodni będzie można znaczną część gospodarki odmrażać – mówił Mateusz Morawiecki – Niektóre jej części wcześniej, inne później – dodał.
Ewentualne odmrażanie gospodarki, zdaniem premiera zależy w największej mierze właśnie od Narodowego Programu Szczepień. Zdaniem szefa rządu, 25 mln Polaków musi wykonać pierwszy krok na drodze do normalności i się zaszczepić.
- Można powiedzieć, że podróż do normalności [...] składa się z 25 milionów kroków – mówił premier.
Zdaniem ekspertów, pierwsze w kolejce do odmrożenia są szkoły. Lekcje stacjonarne mogą wrócić jeszcze w kwietniu. Na początku maja z kolei otwarte mogą zostać galerie handlowe i punkty usługowe. Jako ostatnie wskazuje się na branżę gastronomiczną i hotelarską, które w ograniczonym zakresie mogą zacząć funkcjonować jeszcze w czerwcu. Ponownie jednak wszystko uzależnione jest od statystyk związanych z koronawirusem.
W trakcie dzisiejszego wystąpienia Mateusz Morawiecki przypomniał, że już od 10 maja każdy, kto skończył 18 lat, będzie mógł się zarejestrować na szczepienia.
- Gen sceptycyzmu czy zwątpienie w sens narodowego programu szczepień powodują, że szeroki powrót do normalności będzie trwał dłużej — przestrzegł szef rządu. Jak podkreślił, wszystkie dane potwierdzają prawidłowość, że konieczne jest osiągnięcie pewnego poziomu odporności populacyjnej – zaznaczył szef rządu.
Komentarze (0)