Pikietę pod ambasadą Niemiec zorganizowała Komisja Krajowa WZZ "Sierpień '80". Na manifestację pojechali też związkowcy z KWB Bełchatów. Protestujący, w związku z wojną na Ukrainie, domagają się wprowadzenia embarga na rosyjski gaz, ropę i węgiel. Zdaniem związkowców to właśnie Niemcy są przeciwnikiem takiego rozwiązania, stąd protest przed ambasadą.
Związkowcy żądają też odejścia od obecnej polityki klimatycznej, których ich zdaniem, atakuje i niszczy polski węgiel i energetykę. Domagają się również zawieszenia systemu handlu emisjami CO2, co według protestujących, sprzyja tylko i wyłącznie promocji rosyjskiego gazu.
- Dotychczasowe sankcje okazały się nieskuteczne. Nadal miliardy euro płyną do Rosji. Nadal sankcje nie obejmują najważniejszych dziedzin, jakimi są zakupy od Rosji surowców energetycznych. (...) Polityka dekarbonizacji poniosła całkowitą klęskę. Decyzje UE, podejmowane pod dyktando Niemiec, doprowadziły do całkowitego uzależnienia UE od Rosji. Dziś, Niemcy chcą kontynuacji, tej zbankrutowanej polityki. Płaci za nią naród ukraiński. Płacą społeczeństwa całej Unii. Czas powiedzieć temu dość - informują związkowcy z centrali "Sierpnia '80".
Komentarze (0)