Pracownicy ochrony na jednej bramek "przepustowych" do bełchatowskiej kopalni zatrzymali do kontroli kierowcę peugeota. Cała sytuacja miała miejsce wczesnym rankiem 3 sierpnia, tuż przed godziną 5.00. Pracownik ochrony wyczuł od 51-latka silną woń alkoholu.
Mężczyzna został zatrzymany przez ochronę, a na miejsce wezwano policję. Funkcjonariusze zbadali trzeźwość kierowcy, który okazał się mieszkańcem Bełchatowa. Badanie wykazało, że miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Bełchatowianin stracił już prawo jazdy. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności oraz konsekwencje finansowe.