reklama
reklama

Dla tysięcy pracowników PGE to będzie koszmar. Zacznie się po wakacjach

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Archiwum

Dla tysięcy pracowników PGE to będzie koszmar. Zacznie się po wakacjach - Zdjęcie główne

foto Archiwum

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Kopalnia i Elektrownia Górnicy i energetycy z PGE, którzy codziennie dojeżdżają do pracy w kopalni i elektrowni Bełchatów, od wielu lat domagali się gruntownego remontu głównej drogi prowadzącej w kierunku Słoku. Inwestycja w końcu się rozpoczyna, dla kierowców będzie to jednak komunikacyjny koszmar. Szykują się duże utrudnienia i korki...
reklama

Powiatowa droga pomiędzy Grocholicami a Słokiem każdego dnia jest zatłoczona w godzinach porannych, a także popołudniu. To właśnie tędy codziennie podążają setki samochodów i autobusów, którymi do pracy dojeżdżają pracownicy kopalni, elektrowni, a także spółek zależnych PGE. Jezdnia, której stan jest daleki od idealnego, w minionych latach była tylko doraźnie naprawiana i łatana. Sami pracownicy od dawna domagają się jej gruntownego remontu. Po wielu latach oczekiwań inwestycja w końcu nabrała realnych kształtów. W maju rozstrzygnięto przetarg na remont pierwszego odcinka powiatowej drogi od skrzyżowania z drogą wojewódzką do miejscowości Rząsawa (2,6 km).

Bełchatowskie starostwo właśnie przekazało, że już po wakacjach ma rozpocząć się długo wyczekiwana inwestycja. Urząd poinformował , że prace zaczną się na przełomie września i października.

- W pierwszej kolejności (w tym roku) wyremontowany zostanie ok. 900-metrowy odcinek (jezdnia i pobocza) od skrzyżowania z drogą wojewódzką (na wysokości drogi na Oleśnik), a w 2025 r. zostanie wykonany i rozliczony pozostały 1,7-kilometrowy odcinek dalej w kierunku Rząsawy – informuje bełchatowskie starostwo.

Zakres prac na drodze w kierunku Słoku obejmuje m.in.wykonanie konstrukcji, nawierzchni jezdni i poboczy. Droga będzie miała szerokość siedmiu metrów, każdy po 3,5 metra. Natomiast pobocze o szerokości jednego metra zostanie wykonane z kruszywa. Zaplanowane roboty to również m.in. przebudowa zjazdów, budowa chodników przy przejściach dla pieszych, przebudowa rowów, budowa kanalizacji deszczowej. W ramach robót usunięte zostaną kolizje z istniejącymi sieciami, przeprowadzona zostanie także wycinka zieleni.

Prace na ruchliwej drodze oznaczają jednak miesiące utrudnień dla kierowców

- O ewentualnych zmianach w organizacji ruchu będziemy informować kierowców na bieżąco – informuje bełchatowskie starostwo.

Długo wyczekiwany remont to przede wszystkim trudne miesiące codziennych dojazdów dla pracowników PGE. Warto zauważyć, że nawet już teraz w godzinach szczytu na tym newralgicznym odcinku tworzą się korki. Co będzie, gdy rozpocznie się remont?

- No będzie znacznie gorzej, ale cóż jakoś trzeba będzie to przetrwać albo wybrać objazd na przykład przez Kurnos, ale tam droga jest w fatalnym stanie – mówi jeden z pracowników kopalni.

Takiego wyboru dokona zapewne wielu kierowców. Wówczas najbardziej oblegana będzie droga powiatowa biegnąca przez Nowy Świat i Kurnos, która jest w tragicznym stanie. Już teraz jest wykorzystywana przez pracowników jako alternatywy dojazd do Rogowca. Jezdnia jest pełna dziur i wybojów.

- Nie wiem co gorsze stać w tych korkach czy jechać tym objazdem. Tamta droga jest fatalna. Z drugiej strony przemęczymy się te kilka miesięcy i w końcu doczekamy się nowej drogi – mówi kolejny z pracowników.

Koszt inwestycji, która zakończy się w przyszłym roku, to ponad 14 mln zł. Dofinansowanie z Polskiego Ładu wynosi blisko 10 mln zł, a pozostałe koszty pokryje powiat bełchatowski z własnego budżetu.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama
reklama