Okres świąteczny to dla większości z nas czas na odpoczynek, zadumę i spotkania ze znajomymi , są jednak ludzie, którzy z tłumów i tłoku korzystają by okraść nie spodziewających się tego osób. Policja alarmuje, by na cmentarzach zachować ostrożność, mogą bowiem pojawić się tam kieszonkowcy. Iwona Kaszewska z bełchatowskiego komisariatu radzi:
- Pamiętajmy, by na cmentarz nie zabierać zbyt wielu pieniędzy, ograniczmy się do niezbędnych nam kwot. Kobiety powinny też pamiętać, by nawet na moment nie spuszczać z oczu swoich torebek, tym bardziej nie odkładać ich na bok. Cenne przedmioty, jak portfel, telefon czy karty bankomatowe trzymajmy w wewnętrznych kieszeniach ubrań. Nie zapominajcie też o dzieciach, które bardzo szybko tracą zainteresowanie staniem nad grobem i mogą zgubić się w tłumie.
To jednak nie wszystkie policyjne rady, jakie przedstawiła nam Iwona Kaszewska. Ci z nas, którzy planują dłuższy wyjazd na święta powinni o tym powiadomić sąsiadów. Puste domy i mieszkania kuszą włamywaczy. Nie zapomnijcie też, że każde podejrzane zachowanie należy zgłaszać na policję.
Złodzieje i włamywacze to nie jedyne zagrożenie, które czyha na nas w trakcie Święta Zmarłych. Z historii wiemy, że niebezpieczne w tym okresie są również drogi.
- Kierowcy powinni mieć oczy dookoła głowy, bo na drodze pojawi się sporo "niedzielnych kierowców". Kluczowa jest też prędkość, gdy za bardzo spieszymy się na cmentarz, możemy zostać tam na zawsze – mówi Kaszewska i przypomina o fotelikach dziecięcych oraz parkowaniu w bezpiecznych, przeznaczonych do tego miejscach.
