Według wyliczeń magistratu w 2021 roku na terenie miasta Bełchatowa sprzedano alkohol o wartości 69 mln 263 tys. zł. Największy utarg miały markety i sklepy monopolowe, w których wysokoprocentowe trunki sprzedano za 66,2 mln zł. Natomiast w resturacjach i pubach za nieco ponad 3 mln zł.
Warto zauważyć, że łączna kwota, jaką przeznaczyliśmy na mocne trunki w porównaniu do 2020 roku wzrosła o ponad 4 mln zł. Wówczas było to 65,3 mln zł. Z pewnością wpływ na to miała podwyżka cen alkoholu, ale nie tylko. Zdaniem ekspertów w czasie pandemii i izolacji znacznie więcej osób sięgało po wyskokowe napoje i spożycie rosło.
W dalszym ciągu najwięcej wydajemy na napoje powyżej 18 proc. czyli wódkę, whisky czy rum, na które mieszkańcy Bełchatowa przeznaczyli aż 34 mln zł (dla porównania w 2020 r. - 30,9 mln zł). Co ciekawe, w ubiegłym roku mniej wydaliśmy na piwo i inne trunki z zawartością do 4,5 proc. W 2021 r. była to kwota 26,3 mln zł, a rok wcześniej 26,8 mln zł. Co ciekawe, coraz więcej pieniędzy przeznaczamy na wino. W 2021 r. było to 8,8 mln zł, a rok wcześniej - 7,5 mln zł.
