Pochodząca z miejscowości Puszcza w gminie Szczerców, Klaudia Kołodziejczyk, aktualnie jest studentką drugiego roku na Uniwersytecie Wrocławskim. Jest również autorką, która już niedługo oficjalnie będzie mogła pochwalić się swoją debiutancką książką. „Płomień i reszka” to fantastyczna powieść przygodowa dla młodzieży.
- Gdzieś tam obudziła się we mnie taka duszyczka dziecka, która zawsze chciała posługiwać się jakimś darem, magią i stwierdziłam, że dlaczego by tego nie połączyć z moją drugą pasją, czyli zwierzętami. Zwłaszcza że trafiłam też na bloga, gdzie autorka twierdzi, że każdy z nas jest jakimś duchowym zwierzęciem, ma swojego duchowego zwierzęcego przewodnika, stwierdziłam, że się na tym oprę i tak właśnie powstała książka – mówi Klaudia Kołodziejczyk.
Jak głosi opis powieści, jej akcja rozgrywa się w Samorei, gdzie życie podszyte jest warstwą strachu. Gdy wojsko odnajduje i siłą zabiera Dellę, jej przyjaciółka Soleil gotowa jest położyć na szali własne życie. Moc Delli jest zagadką i jednocześnie wielkim zagrożeniem dla korony. Soleil podejmuje trudną decyzję i wraz z Mae, siostrą porwanej, wyrusza jej na ratunek…
Tego, jak potoczą się losy bohaterów, dowiemy się dopiero po lekturze kolejnych stron książki. Możemy być jednak pewni tego, że historia będzie ciekawa i wciągająca. Powieść wygrała bowiem konkurs znanego wydawnictwa „We need YA”. I to właśnie dzięki zwycięstwu już niedługo trafi na księgarniane półki.
- Tę książkę zaczęłam pisać akurat, kiedy powstał konkurs, czyli w 2021 roku. Wcześniej, za dziecka miałam jakieś swoje opowiadania, ale gdzieś w gimnazjum, biorąc pod uwagę ilość nauki i przygotowanie do liceum to minęło. Akurat, o ironio, na dwa tygodnie przed maturą powstał ten konkurs. Sierdziłam, że dlaczego nie obudzić dawnej mnie, tej marzycielki – opowiada Klaudia.
Okazuje się, że młoda autorka nie spodziewała się, że może wygrać. Śledząc swoje „rywalki”, widziała, że ich powieści powstały nawet 10 lat wcześniej! W odróżnieniu od mieszkanki gminy Szczerców, miały zatem dużo czasu na pracę nad swoimi książkami.
- Ja dopiero wtedy zaczęłam tę książkę pisać, a one miały je od lat w głowie, i tylko je dopracowywały. Ja to wszystko pisałam całkowicie na nowo. Jestem w wielkim szoku, że się udało, bo wiem, że były naprawdę niesamowite inne propozycje książek i jestem wdzięczna wydawnictwu, że docenili moją pracę – mówi Klaudia.
Autorka nie ma zamiaru spocząć na laurach. Na stronie wydawnictwa już widnieje informacja, że „Płomień i reszka” będzie serią. Czytelnicy mogą zatem spodziewać się kontynuacji losów bohaterów.
- Będzie kolejna część. Nie chciałam zatrzymywać się w tej historii tylko na jednym tomie. Stwierdziłam, że chciałabym to pociągnąć dalej i na pewno będzie kontynuacja w postaci drugiego tomu, a co przyniesie życie, to zobaczymy – podsumowuje młoda autorka.
Książka do sprzedaży trafi już w przyszłym tygodniu. Powieść będzie można znaleźć w księgarniach od środy, 26 kwietnia.
Warto również dodać, że tego samego dnia premierę ma kolejna książka napisana przez lokalnych autorów: Roberta Kornackiego i Lidię Liszewską. „Czarny motyl” to, oparta na faktach, powieść opowiadająca historię Haliny Szwarc-Kłąb. Jak przekazuje autor, książka została objęta patronatem prezydent Łodzi.
Komentarze (0)