Do niebezpiecznej sytuacji doszło przy ulicy Dworcowej w Ruścu. W niedzielę, 19 marca, około godziny 18:30 w znajdującej się tam lokomotywie doszło do pożaru. Na miejsce wezwani zostali strażacy z bełchatowskiej komendy, a także druhowie z OSP Rusiec. Do czasu ich przyjazdu do akcji gaśniczej ruszyli pracownicy kolei.
- Spalił się stycznik dość sporych gabarytów, ale został ugaszony przed naszym przyjazdem za pomocą gaśnic przez obsługę lokomotywy – mówi Michał Wieczorek, rzecznik bełchatowskiej straży pożarnej.
Jak dodaje, w zdarzeniu nie było osób poszkodowanych, również sprzęt nie uległ dużym zniszczeniom. Na miejsce zadysponowano trzy zastępy straży pożarnej: dwa z OSP i jeden z bełchatowskiej komendy.
Komentarze (0)