Policjanci w środowy poranek (11 października) zostali wezwani na miejsce zdarzenia, do którego doszło w miejscowości Kluki. O godzinie 5:00 rano, kierujący mercedesem vito 31-letni mężczyzna na swojej drodze spotkał sarnę.
- Zwierzę nagle wyskoczyło z rowu, wprost pod koła pojazdu. Kierujący, niestety nie zdążył zareagować i uderzył w sarnę, która ostatecznie uciekła do lasu. Na szczęście nie odniósł żadnych obrażeń, jednak auto zostało uszkodzone – relacjonuje Iwona Kaszewska, rzecznik prasowy bełchatowskiej policji.
Od stycznia tego roku mundurowi przy wypadkach z udziałem zwierzyny leśnej interweniowali już ponad 80 razy. Jak tłumaczy Iwona Kaszewska, liczba takich zdarzeń z pewnością jest jednak większa, ponieważ nie wszyscy kierujący decydują się na wezwanie policji.
- Kierowcy powinni być świadomi, że przejeżdżając przez tereny leśne oraz w obrębie pól i nieużytków rolnych mogą spotkać dziką zwierzynę przekraczającą pas drogi. Apelujemy do użytkowników dróg o to, by nie lekceważyć znaku ostrzegawczego „Uwaga dzikie zwierzęta leśne” (A-18b), a dodatkowo przestrzegać obowiązujących ograniczeń prędkości i dostosowywać prędkość do warunków panujących na drodze – apeluje Kaszewska.
Jak dodaje, również brak znaku ostrzegawczego nie powinien uśpić czujności kierowców podróżujących w okolicach lasów czy pól.
Komentarze (0)