W połowie listopada z funkcji prezesa GKS Bełchatów zrezygnował Wiktor Rydz. Oficjalnych powodów tej decyzji nie poznaliśmy, rzecznik klubu informował wówczas, że był to indywidualny wybór prezesa. W grudniu rada nadorcza klubu przyjęła rezygnację Rydza, a chwilę później tymczasowym prezesem mianowała swojego członka - Marka Grzesiaka.
W pierwszych dniach stycznia postanowiono jednak ogłosić konkurs na prezesa klubu z ulicy Sportowej. Lista wymagań, które trzeba spełnić jest całkiem długa – po pierwsze, kandydat musi posiadać doświadczenie w zakresie prowadzenia działalności sportowej, lub w pracy na stanowiskach kierowniczych spółki kapitałowej, stowarzyszenia lub fundacji. Nie obejdzie się też bez dokumentu potwierdzającego wyższe wykształcenie (nie wskazano jednak preferowanych kierunków) oraz zaświadczenia o niekaralności. Kandydować nie może też osoba, której działalność społeczna czy zarobkowa rodzi konflikt interesów wobec działalności klubu.
Swoją kandydaturę można zgłaszać do poniedziałku, 11 stycznia, dzień później nastąpi otwarcie kopert. Więcej niezbędnych informacji o procesie składania zgłoszeń, formie rekrutacji i rozmowy kwalifikacyjnej znajdziecie na stronie klubu.
Pozostaje jeszcze pytanie, czy w obliczu olbrzymich kłopotów finansowych GKS, znajdą się chętni by piastować to stanowisko. Przypomnijmy, że GKS Bełchatów ma zaległości z wypłatami wobec zawodników i trenerów grup młodzieżowych. Jak więc klub chce opłacić nowego prezesa? Tego dowiedzą się najpewniej już sami kandydaci w trakcie procesu rekrutacji.
Komentarze (0)