Kilka dni temu pod miejskimi szkołami i przedszkolami w Bełchatowie, można było spotkać urzędników i mundurowych. Ich zadaniem było sprawdzenie, czy placówki oraz ich otoczenie jest bezpieczne, a co za tym idzie, czy uczniowie mogą za kilka tygodni wrócić na zajęcia. Szczególną uwagę, funkcjonariusze zwracali na oznakowanie, stan techniczny znaków, infrastrukturę oraz ogrodzenia.
- Funkcjonariusze będą także przypominać o zasadach obowiązujących na zatokach postojowych K+R „Pocałuj i jedź” przy SP 1, SP 13 i SP 4. Można tam parkować tylko na chwilę. Zatoczka jest bowiem po to, aby uczniowie mogli swobodnie i bezpiecznie wysiąść z samochodu i pójść do szkoły. Strażnicy będą też upominać kierowców, którzy parkują w niedozwolonych miejscach i utrudniają ruch w pobliżu tych placówek i stwarzają niebezpieczeństwo dla dzieci – informuje urząd miasta.
Jak poinformował magistrat, z przeprowadzonego kontrolnego objazdu wynika, że w pobliżu miejskich szkół i przedszkoli jest bezpiecznie. Stwierdzono co prawda drobne usterki, jednak urzędnicy zapewniają, że zostaną one usunięte w ciągu najbliższych dni.