Elżbieta Kudaj o starcie w wyścigu o prezydencki fotel poinformowała 22 maja, od tego czasu kandydatka nie zabierała głosu w temacie swojej kampanii, teraz odkrywa pierwsze karty, choć jak na wstępie zapowiedziała - informacje będzie dawkować.
- Program wyboczy naszego komitetu powstał z autentycznej potrzeby działania na rzecz mieszkańców i miasta Bełchatowa. Został stworzony przez wszystkich członków mojego komitetu, skupiliśmy się na tym co nam sugerowali i co mówili do nas mieszkańcy. Program zawiera cztery podstawowe moduły, są to przede wszystkim: gospodarka i rozwój, program dla seniorów i osób niepełnosprawnych, kultura, edukacja i rekreacja oraz bezpieczeństwo – mówiła Elżbieta Kudaj inaugurując spotkanie z dziennikarzami
Pierwsza z dwóch propozycji o jakiej publicznie powiedziała Elżbieta Kudaj to projekt utworzenia w Bełchatowie sieci roweru miejskiego. W ramach projektu na terenie całego miasta miałoby powstać pięć lub sześć stacji z ogólnodostępnymi jednośladami, miesięczny koszt ich utrzymania kandydatka oszacowała na blisko 45 tys. zł.
Drugi z przedstawionych pomysłów to ukłon w stronę bełchatowskich seniorów. Kandydatka wyszła z inicjatywą stworzenia centrum pomocy dla seniorów, w którym to mogliby otrzymać wszechstronne wsparcie w najróżniejszych problemach dnia codziennego.
Elżbieta Kudaj pytana o personalia i kandydatów na listach swojego komitetu do rady miasta (tylko do niej jej komietet będzie startował) jeszcze nie chciała ujawniać nazwisk, podobnie odniosła się do kwestii swoich ewentualnych zastępców
- Kampania to jest czas wytężonej pracy, a nie szafowania nazwiskami – ucięła krótko pytania o wiceprezydentów.
W przyszłym tygodniu kandydatka ma przedstawić kolejne założenia swojego programu wyborczego.