Do zdarzenia doszło w niedzielę, 12 stycznia, tuż przed godziną 14:00 – dyspozytor otrzymał wezwanie do szpitala w Bełchatowie, pojawiło się prawdopodobieństwo pożaru. Po przyjeździe na miejsce, strażacy zastali zadymioną salę, z której ewakuowano 15 pacjentów i czworo pracowników placówki.
Na miejscu stwierdzono, że w szpitalu doszło do zadymienia na skutek nadpalenia instalacji przywoławczej w jednej z sal, na oddziale nefrologicznym. Działania strażaków polegały na oddymianiu pomieszczenia, zabezpieczeniu go oraz sprawdzeniu, czy w powietrzu nie nagromadził się dwutlenek węgla – mówi Wojciech Maciejewski, rzecznik prasowy PSP w Bełchatowie.