Drastyczna podwyżka cen za wywóz śmieci. W gminie Bełchatów płać i płacz...

Opublikowano:
Autor:

Drastyczna podwyżka cen za wywóz śmieci. W gminie Bełchatów płać i płacz... - Zdjęcie główne

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wydarzenia Nie 6,50 a 17,70 zł w przypadku odpadów segregowanych i nie 11,00, a 30 zł za odpady zmieszane – to stawki opłat, które w gminie Bełchatów będą obowiązywać od lipca tego roku. Mieszkańcy nie kryją złości i nie szczędzą słów krytyki. Władze gminy z kolei rozkładają ręce tłumacząc, że nowe taryfy to efekt podwyżek Eko -Regionu – jedynej firmy, która stanęła do przetargu i ustawowych zapisów.

Z czego te podwyżki? Powody są dwa. Przede wszystkim zdecydowanie wyższe opłaty podyktowała firma, która jako jedyna stanęła do ogłoszonego w gminie przetargu. To Eko - Region odbiera odpady z domostw w gminie.

- Nie spodziewaliśmy się aż tak daleko idącego wzrostu. Sądziliśmy, że podwyżki mogą nastąpić, ale na na jakimś akceptowalnym poziomie, kilkunastu procent, ale nie prawie 80 – procentowy skok w górę! No niestety, musieliśmy ten przetarg rozpisać, bo kończyła się dotychczasowa umowa na wywóz nieczystości. Do przetargu stanęła tylko jedna spółka, Eko - Region, który nie jest dla nikogo tajemnicą, że jest monopolistą na tym rynku – mówił wójt Konrad Koc w trakcie sesji rady gminy, na której podejmowano temat nowej umowy.

Sprawa radykalnego wzrostu opłat za wywóz nieczystości, to też wytyczne Regionalnej Izby Obrachunkowej. Dotychczas w gminie Bełchatów stosowano rozwiązanie, które zostało władzom gminy wytknięte jako błąd. Zgodnie z wcześniejszym rozwiązaniem, samorząd bowiem dopłacał do wywozu nieczystości. Przyglądając się stawkom z poprzedniej umowy z Eko – Regionem wynika, że opłata za jednego mieszkańca była ustalona na poziomie 10 zł – 6,50 z tej kwoty opłacał mieszkaniec, reszta, czyli kwota 3 zł 50 gr szła z gminnego budżetu.

- Ustawa o odbiorze odpadów komunalnych mówi wyraźnie: samorząd nie może w ten sposób tego finansować – mówi wójt Konrad Koc. - To sytuacja analogiczna, jak w przypadku np. opłat za wodę. Trzeba płacić za każdy metr sześcienny wykorzystanej wody, nikt z tym przecież nie dyskutuje i płaci całą naliczoną kwotę. W przypadku odpadów komunalnych jest tak samo, mieszkańcy powinni ponosić pełne koszty wynikające z przetargu. Przepisy mówią wprost, samorząd nie może pokrywać opłat w części, a tak dzieje się obecnie w przypadku gminy Bełchatów.

Jak wyliczają gminni urzędnicy w praktyce na dopłaty za wywóz śmieci w kasie samorządu trzeba było rocznie zabezpieczyć grubo ponad 300 tys. zł.

Przedstawicielka Eko – Regionu, która była obecna na ostatniej sesji tłumaczyła, że podwyżka taryf za obiór śmieci to efekt wielu czynników, między innymi stale rosnących kosztów związanych zarówno z odbiorem jak i zagospodarowaniem odpadów, a także wymaganiami świadczonych usług. Spółka tłumaczy, że rosnące koszty działalności wymuszają takie skalkulowanie opłat za wywóz nieczystości, by firma nie była na minusie.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE