W chwili obecnej prokuratura rejonowa w Bełchatowie prowadzi śledztwo mające na celu wyjaśnienie tego dramatycznego zdarzenia, w związku z czym mamy bardzo ograniczoną możliwość uzyskania dokładnych informacji o jego szczegółach.
- Pierwsze czynności zrealizowane w trybie artykułu 308 KPK, czyli tak zwane "czynności procesowe przed wszczęciem śledztwa" pozwoliły na przyjęcie w tym momencie najbardziej prawdopodobnej wersji zdarzenia, czyli, że w tym wypadku mieliśmy do czynienia z zabójstwem, a następnie aktem samobójczym sprawcy zabójstwa. To jest oczywiście wersja wstępna nie wyklucza innych wersji śledczych, ale prokuratura i policja skupia się na wersji dominującej nie wykluczając innych. To jest początkowy etap tego postępowania i trudno przesądzać jak ono się zakończy i kiedy - mówi nam Witold Błaszczyk, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Trybunalskim
Jak informuje prokuratura ofiarą zabójstwa był mężczyzna, a aktu samobójczego dopuściła się kobieta.
- Przypuszczalnym narzędziem sprawczym zabójstwa była siekiera, którą zabezpieczono na miejscu zdarzenia. Kobieta samobójstwo popełniła przez powieszenie - wyjaśnia Błaszczyk i dodaje: - Osobą, która ujawniła jedne zwłoki był członek rodziny jednej z ofiar. To on powiadomił policję.
Zwłoki zostały zabezpieczone w prosektorium. Ich sekcja ma pomóc w ustaleniu szczegółów. Natomiast jeśli wstępnie przyjęta wersja się potwierdzi, to jak zaznacza rzecznik prokuratury nie będzie prowadzone postępowanie kiedykolwiek i przeciwko komukolwiek.
Więcej na temat tego wydarzenia można przeczytać TUTAJ