Okazuje się, że nie wszystkie wiadomości przychodzą z danej sieci sklepów, a sprytni oszuści wykorzystali je wcielając w życie snując jednocześnie przed sobą wizję łatwego zarobku. Podszywają się bowiem pod znane markety i usiłują wyłudzić pieniądze. Trzeba zatem mieć się na baczności opierając się możliwości wygrania o bonu o wartości 300 zł. Jak uniknąć oszustwa i jaki schemat obrali wyłudzacze?
- Konsument otrzymuje wiadomość rzekomo od wybranej sieci – Lidl lub Biedronka. Myśli, że to informacja o promocjach obowiązujących w danej sieci. Tymczasem wiadomość pochodzi od oszustów, którzy informują daną osobę, że czeka na nich paczka. Zachęcony konsument otwiera wiadomość, klika dalej i dowiaduje się, że wygrał bon o wartości 300 zł - podaje portal niebezpiecznik.pl
A potem oszuści mają już z górki. Klient wchodząc na podaną stronę internetową podaje dane do swojej karty bankowej i... z konta ubędzie mu prawie 200 zł. Wpadając w sidła oszusta karta zostanie za 7 dni obciążona kwotą 49,99 dolarów, co stanowi równowartość około 178 złotych. Ale nic straconego bowiem jeśli z konta zniknęła dana pula, można ją jeszcze odzyskać. Należy poprosić bank o cofnięcie transakcji metodą Chargeback i/lub powiadomić policję.
