Na dodatkowe patrole funkcjonariuszy policji na bełchatowskich ulicach miasto przekaże w sumie 50 tys. zł. Policjanci zostaną skierowani do miejsc, które w ich ocenie wymagają szczególnego nadzoru.
- Chodzi o te rejony, w których występują zagrożenia dla lokalnej społeczności. Ponadto policjanci będą mogli wesprzeć służby sanitarne w związku z epidemią COVID-19. Wspomniane wsparcie polegać będzie na przeprowadzaniu kontroli osób skierowanych do odbycia kwarantanny – informuje magistrat.
Jak podkreślał Tomasz Jędrzejczyk, zastępca Komendanta Powiatowego Policji w Bełchatowie, policjanci każdego dnia mają do sprawdzenia nawet do pół tysiąca osób w związku z pandemią. Te czynności funkcjonariusze wykonują podczas normalnej służby.
- By nie zmniejszać liczby policjantów kierowanych na nasze ulice i nie opóźniać reakcji na różne zdarzenia, poprosiliśmy miasto o pomoc. Finansowanie patroli ponadnormatywnych to jest najprostsza i najskuteczniejsza forma wspomagania policji przez samorząd. Mówiąc najprostszym językiem, miasto kupuje w ten sposób dodatkowe godziny, które policjanci spędzą na ulicy. Patrole ponadnormatywne świetnie sprawdzały się w latach wcześniejszych, dlatego chcemy kontynuować tą dobrą praktykę – mówi Tomasz Jędrzejczyk.
Rada Miejska w Bełchatowie zdecydowała również o przekazaniu 97,5 tys. zł na Wojewódzki Fundusz Wsparcia Policji Komendy Wojewódzkiej w łodzi. Jak zapewnia magistrat, pieniądze mają w całości zostać przeznaczone dla bełchatowskiej komendy i posłużyć jako dofinansowanie do zakupu pojazdów służbowych. Do policji w naszym mieście trafią dwa nowe radiowozy. Jeden oznakowany, a drugi nieoznakowany.
- Jakiej marki będą, na razie nie wiadomo, gdyż przetarg na ich zakup jest scentralizowany i przeprowadzi go Komenda Główna Policji. Wiadomo, że przyjadą one do Bełchatowa jeszcze w tym roku – informuje urząd miasta.