Jak przekonuje nowy sternik MCK, nie obejmuje on nowego stanowiska z myślą o poważnych zmianach w podległej mu od czwartku placówce kulturalnej:
- Nie planuję żadnych rewolucyjnych ruchów w Miejskim Centrum Kultury. Wysoko oceniam dotychczasowe działania placówki, dzieje się tam wiele ciekawych wydarzeń. Chciałbym je kontynuować, ale mam także dużo swoich pomysłów, które będę stopniowo wprowadzać – mówi Nowak.
Przez ostatnie lata Nowak związany był z oświatą. Najpierw jako nauczyciel, od 2010 roku jako dyrektor ówczesnego Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Zelowie, a od 2015 Szkoły Podstawowej nr 13 w Bełchatowie. Ukończył kulturoznawstwo o specjalizacji filmoznawstwo na Uniwersytecie Łódzkim. Co ciekawe, tematem jego pracy magisterskiej była historia bełchatowskiego kina Kultura. Jest także absolwentem bełchatowskiej szkoły muzycznej w klasie klarnetu, przez wiele lat związany był m.in. z zelowską orkiestrą dętą. Damian Nowak w kadencji 2014-2018 pełnił funkcję radnego powiatowego z ramienia Platformy Obywatelskiej.
- To mój powrót do tego, z czym związany byłem wcześniej. Sztuka, a przede wszystkim kino i muzyka, są mi bardzo bliskie – dodaje Damian Nowak. – Dlatego kilka pomysłów, które mam, związane są właśnie filmem – może uda się nam zorganizować w nowej odsłonie i formule ogólnopolski festiwal filmowy. Bełchatów jest na tyle rozpoznawalnym miastem na mapie kulturalnej województwa, że można pomyśleć o wielu ciekawych przedsięwzięciach. Wiem, że wiele interesujących propozycji na rozwój MCK-u mają również pracownicy, co na pewno wezmę pod uwagę - podsumowuje nowy dyrektor MCK.
Co ze Szkołą Podstawową nr 13? Do momentu rozstrzygnięcia konkursu na to stanowisko, pełniącym obowiązki dyrektora jest Leonard Siedziako, który dotychczas był wicedyrektorem „trzynastki”.