Już kilkukrotnie informowaliśmy o kompletnie nieodpowiedzialnym zachowaniu osób, które zaśmiecają lasy w obrębie Bełchatowa – możecie o tym przeczytać m.in. w artykule Dzikie wysypisko w bełchatowskim lesie...
Teraz, zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, Straż Miejska w Bełchatowie rusza do akcji w walce ze śmieciarzami. Za pomocą specjalnej fotopułapki będą śledzić wytypowane wcześniej miejsca, a osoby, które na nielegalnym pozbywaniu się śmieci zostaną przyłapane, muszą liczyć się ze sporymi konsekwencjami – poza uprzątnięciem bałaganu, mogą też zostać ukarani grzywną w wysokości nawet do 5 tysięcy złotych.
- Mamy taką sytuację, że niestety część mieszkańców wyrzuca odpady na tereny leśne czy zielone, jest to karygodne. Teraz dysponujemy fotopułapką, dzięki której będziemy w stanie całodobowo monitorować miejsca, w których do takiego procederu dochodzi – komentuje komendant Straży Miejskiej w Bełchatowie, Piotr Barasiński. - Nie zaśmiecajmy lasów i terenów zielonych, mamy przecież PSZOK na ul. Przemysłowej, gdzie możemy zostawić zbędne śmieci – dodaje.
Faktycznie, problem zaśmiecania bełchatowskich lasów zdaje się poważny, widać to chociażby na grupie Facebook-owej "Leszy Bełchatów", gdzie regularnie publikowane są zdjęcia dzikich wysypisk. Czy fotopułapka pomoże rozwikłać ten kłopot? Pozostaje nam czekać na efekty pracy strażników miejskich.