Były minister obrony na wiecu w Bełchatowie. Kto pojawił się na spotkaniu? [FOTO]

Już w najbliższą niedzielę pójdziemy zagłosować w wyborach samorządowych. Kampania wyborcza jest już na finiszu, a sztaby kandydatów pod koniec tygodnia organizowały ostatnie spotkania przed ciszą wyborczą. Mocnym politycznym akcentem zakończyła się kampania PiS w Bełchatowie. W sali kinowej Miejskiego Centrum Kultury odbyło się spotkanie z Mariuszem Błaszczakiem, byłym ministrem obrony narodowej, a także wiceprezesem Prawa i Sprawiedliwości.

Na spotkaniu pojawiła się prezydent Bełchatowa – Mariola Czechowska, której Prawo i Sprawiedliwość udzieliło poparcia w walce o reelekcję. W sali kinowej obecni byli też kandydaci z komitetu urzędującej prezydent. Oczywiście pojawili się także działacze PiS, w tym również szef wojewódzkich struktur partii – Robert Telus, a także senator Wiesław Dobkowski. Z całą pewnością zaskoczeniem była frekwencja, bo sala kinowa była wypełniona nieco w ponad połowie. Na spotkaniu pojawiła się też grupa mieszkańców, sympatyków PiS, z biało-czerwonymi chorągiewkami i przygotowanymi tablicami z hasłami wyborczymi.

Mariusz Błaszczak podczas swojego wystąpienia skupił się przede wszystkim na krytyce obecnego rządu i partii, które doszły do władzy po ostatnich wyborach parlamentarnych. 

- Dziś na finiszu kampanii samorządowej można powiedzieć, że to jedne z najważniejszych wyborów, bo w ten sposób ukształtujecie władze lokalne w mieście, powiecie i sejmiku. Te wybory mają dużą wagę polityczną, ze względu na to, co się dzieje w naszym kraju, jak obecnie rządzi koalicja 13 grudnia. Wybory będą stanowiły pierwszy sprawdzian tego, czy ta koalicja jest postrzegana, tak jak wygląda w istocie, czy tak jak ten obraz kształtują media – powiedział Mariusz Błaszczak.

Przypomniał też, że to dzięki rządom PiS były możliwe w Bełchatowie ostatnie inwestycje. 

- Rząd PiS stworzył program inwestycji strategicznych Polski Ład, z którego to programu współfinansował inwestycje, których wartość można porównać do połowy wysokości rocznego budżetu miasta Bełchatowa. Więc to niebagatelne sumy przeznaczone na ulice, drogi, połączenia komunikacyjne, czyli to wszystko co stanowi o rozwoju miasta – mówił Mariusz Błaszczak. - To wszystko powoduje rozwój gospodarczy. Ktoś te drogi zbudował i nie były to firmy niemieckie, tylko polskie, czyli to były również miejsca pracy, dla tych co te inwestycje przeprowadzali - dodał.

Wybory samorządowe odbędą się już w najbliższą niedzielę, 7 kwietnia.