reklama

Blisko setka osób manifestowała przed sądem w Bełchatowie [FOTO/VIDEO]

Opublikowano:
Autor:

Blisko setka osób manifestowała przed sądem w Bełchatowie [FOTO/VIDEO] - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaW środę 18 grudnia w wielu polskich miastach odbyły się protesty przeciwników partii rządzącej. Powodem manifestacji był projekt tzw. ustawy dyscyplinującej sędziów. Uczestnicy zgromadzeń przekonują, że zbierali się w obronie niezależności sądów, sędziów i trójpodziału władzy. W Bełchatowie swoje niezadowolenie postanowiła wyrazić blisko setka osób.

„Dziś sędziowie – jutro Ty”. Pod tym hasłem pod sądami w całym kraju trwały protesty, które organizowane były przez Komitet Obrony Demokracji, sympatyków opozycji i jednocześnie przeciwników partii rządzącej.

Uczestnicy protestują przeciwko projektowi tzw. ustawy dyscyplinującej sędziów.

- Są to protesty wobec ustawy wniesionej przez posłów PiS (druk sejmowy nr 69), a zapowiadającej represje wobec sędziów i prokuratorów działających zgodnie z polskim i europejskim prawem, a także nakazującej zaniechanie stosowania prawa europejskiego. Ustawa niesie zagrożenie dla podstawowej zasady funkcjonowania państwa prawa – trójpodziału władz, a wśród jej możliwych konsekwencji jest wyprowadzenie Polski z Unii Europejskiej. Dziś Sędziowie - jutro Ty! - pisze na facebooku Komitet Obrony Demokracji.

Projekt ustawy dyscyplinującej sędziów jest pokłosiem wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej ws. KRS i Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. PiS przekonuje, że chce uniknąć chaosu prawnego i podważania przez jednych sędziów wyroków i statusów innych sędziów.

Według polityków opozycji, projekt ustawy jest niezgodny z konstytucją i stanowi zagrożenie dla praworządności w Polsce.

W Bełchatowie przed gmachem sądu zebrała się niespełna setka osób. Były transparenty, przemówienia i skandowane hasła m.in. "wolne sądy". Pośród uczestników znaleźli się też lokalni prawnicy i radni miejscy związani z partią opozycyjną.

- Demonstrujemy niezgodę na to, co dzieje się w państwie polskim, niezgodę na łamanie prawa, niezgodę na łamanie konstytucji, niezgodę na represje w stosunku do sędziów, po prostu niezgodę na odbieranie nam wolności - mówiła Anna Sowa, uczestniczka protestu - W lipcu było nas maksymalnie około 35 osób, dziś jest około stu. Ta liczba rośnie, jest to dowód na to bezprawie, które ogarnęło kraj.

Obecny przed sądem radny Włodzimierz Kuliński, przewodniczący bełchatowskiego klubu radnych KO zaznaczał, że jako polityk nie angażuje się w organizacyjną sferę protestów. Natomiast on sam wraz z partyjnymi kolegami swoją obecnością chce zaznaczyć poparcie dla manifestacji.

- To co się w tej chwili dzieje, nie mieści się w żadnych standardach. My, tak jak inni obywatele, przychodzimy dlatego, że chcemy zaprotestować. Wspieramy sędziów, bardzo się cieszymy, że dzisiaj było tak dużo osób. [...] To jest satysfakcja, że coraz więcej ludzi dostrzega te problemy. Myślę, że jeśli przed każdym sądem w Polsce będą takie protesty, to mam nadzieję, że ten triumfujący PiS się zatrzyma i w konsekwencji sądy obronimy - komentował na gorąco Włodzimierz Kuliński.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE