18 września br. bełchatowscy kryminalni zatrzymali mężczyznę, który dopuścił się kradzieży dwóch rowerów. Do pierwszej z nich doszło 8 lipca br., kiedy to z parkingu przy szpitalu, 20-latek ukradł rower wart 550 złotych. Kolejnej dokonał 14 września br. przy SP nr 12 w Bełchatowie. Brak zabezpieczenia roweru stanowił dla złodzieja łatwy łup. Jednakże skradzionym sprzętem nie cieszył się zbyt długo. Już 18 września kryminalni dokonali zatrzymania mężczyzny, który jednym ze skradzionych rowerów poruszał się po centrum miasta. Policjanci zatrzymali mężczyznę, a w dniu wczorajszym usłyszał on zarzut kradzieży cudzego mienia. Za powyższe przestępstwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci apelują do wszystkich użytkowników jednośladów, aby pamiętali o właściwym ich zabezpieczaniu, nawet gdy oddalają się tylko „na chwilę”. W przypadku pozostawienia roweru, zwłaszcza nowego lub droższego, właściciel musi mieć świadomość, że złodziej wykorzysta każde ułatwienie, dlatego też warto parkować w miejscach objętych monitoringiem.