Bełchatowianka, Olga Kleczkowska walczy o finał w Top Model!

Opublikowano:
Autor:

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wydarzenia To prawdziwe oblężenie telewizyjnych show przez bełchatowian. Wczoraj Paweł Bauer wygrał odcinek "Szansy na sukces", pochodzący z Bełchatowa Artur Cichuta jest już w finale "Mam Talent", a w trwającej od 2 września ósmej edycji programu "Top Model" uczestniczy 17-letnia bełchatowianka - Olga Kleczkowska i już dziś powalczy o finał.

Top Model to polski program telewizyjny typu reality show, w którym jurorzy poszukują w polskich miastach 50 najlepszych modelek i modeli. Wybrani drogą castingu zawodnicy udają się na tzw. bootcamp, podczas którego są poddawani wielu próbom. Następnie jurorzy wyłaniają finałowych uczestników, którzy potem trafiają już do domu modeli i modelek, gdzie prowadzą zaciętą rywalizację o tytuł Top Model.

Olga to 17-letnia bełchatowianka, która obecnie mieszka w Radomiu. Do programu zgłosiła się przypadkiem. Tak naprawdę, to jej koleżanka zaproponowała, aby wybrać się na casting. Olga kompletnie nie liczyła na to, że uda jej się dostać do domu "Top Model". Chciała jedynie sprawdzić swoje możliwości i przekonać się, czy jurorzy zobaczą w niej "to coś". Jak się okazało, ta decyzja była strzałem w dziesiątkę, ponieważ młoda bełchatowianka poradziła sobie znakomicie w dotychczasowych etapach.

W ćwierćfinałowym, wyemitowanym 11 listopada, odcinku uczestnicy Top Model udali się na Fashion Week do Stambułu w Turcji, gdzie zacięcie rywalizowali o udział w pokazach zagranicznych projektantów. 17-latka zachwyciła swoją gracją i pewnością siebie zarówno widzów, jurorów, jak i fotografów. Ostatecznie, w programie zostało 5 osób, pośród których znalazła się oczywiście Olga Kleczkowska.

- Przede wszystkim, kompletnie nie spodziewałam się że znajdę się aż tak daleko. Nie dawałam sobie wielkich szans na castingu. Teraz w końcu uwierzyłam w siebie i swój potencjał i myślę, że duży wpływ na to miała właśnie ta wysoka pozycja w programie. Jestem z siebie bardzo dumna i cokolwiek teraz się stanie na pewno nie wyjdę z Top Model przegrana - relacjonuje Olga w rozmowie z Dzień Dobry Bełchatów.

Teraz bełchatowianka wraz z innymi uczestnikami, którym udało się dotrzeć tak daleko, wystąpi w półfinale, emitowanym dzisiaj, 18 listopada o godzinie 21:30. Wówczas z programem pożegnają się dwie osoby, a trzy pozostałe powalczą o tytuł Top Model w finale.

Wielki sukces jest już na wyciągnięcie ręki. Śledząc dotychczasowe etapy programu można było odnieść wrażenie, że modeling Olga ma we krwi, a wszystko co prezentuje przychodzi jej z niezwykłą łatwością. Jak wyznaje nam jednak w rozmowie, walka w Top Model wcale nie jest łatwa.

- Największą trudność sprawiało mi do tej pory chyba takie przełamywanie siebie i posuwanie swojej granicy wytrzymałości ciągle o krok dalej. Program bardzo dużo ode mnie wymagał - zarówno wysiłku fizycznego jak i psychicznego, z czego niewiele ludzi zdaje sobie sprawę. Wbrew pozorom słuchanie krytyki nie było dla mnie trudne, bo była konstruktywna i uzasadniona więc dawała mi dużo motywacji - opowiada Olga Kleczkowska.

Bełchatowianka zawsze jednak dzielnie radziła sobie z kłopotami i z podniesioną głową zmierza do finału. Zanim jednak do niego dojdzie, trzeba będzie przebrnąć przez poniedziałkowy półfinał. W nim jeszcze o losach uczestników Top Model decydują jurorzy. W finale natomiast, wyniki będą zależeć już tylko od rezultatów głosowania internautów. Czy uda się dotrzeć Oldze do tego etapu? O tym przekonamy się dziś wieczorem. Top Model startuje o godz. 21:30 na TVN.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE