Dość nietypowe zgłoszenie w sprawie kradzieży w jednym z bełchatowskim dyskontów otrzymał dyżurny bełchatowskiej policji. Pracownicy sklepu na gorącym uczynku zatrzymali 43-latka, który ukradł... paczkę prezerwatyw i żel intymny. Okazało się, że mężczyzna już wcześniej miał konflikt z prawem.
- W trakcie wykonywanych z nim czynności mężczyzna był bardzo pobudzony i zdenerwowany. Po przeszukaniu okazało się, że bełchatowianin ma przy sobie dilerki z amfetaminą. Trzymał je w kieszeni spodni oraz w portfelu – informuje Iwona Kaszewska z Komendy Powiatowej Policji w Bełchatowie.
Zatrzymany bełchatowianin "wydmuchał" prawie 2 promile alkoholu w organizmie. Po wytrzeźwieniu w policyjnym areszcie usłyszy zarzuty posiadania środków odurzających, za co grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Odpowie też za kradzież sklepową.