W niedzielę, 5 marca w Bełchatowie odbył się Bieg Tropem Wilczym. Wydarzenie zorganizowano by uczuć Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. W tym roku, bełchatowianie, po dwuletniej przerwie, ponownie zmierzyli się z trasą biegnącą przez park im. prof. Juliana Samujłły na Binkowie.
Do sportowej rywalizacji mógł stanąć niemal każdy, ponieważ bieg odbył się na symbolicznym dystansie 1963 metrów. Długość trasy nie jest przypadkowa. Wiąże się ona z datą śmierci ostatniego zmarłego Żołnierza Wyklętego Józefa Franczaka ps. „Lalek”, który zginął właśnie w 1963 roku.
Zawodnicy musieli pokonać 2 pętle, biegnące alejkami parku. W trakcie zmagań nie prowadzono pomiaru czasu, bieg trzeba było ukończyć jednak maksymalnie w 30 minut. Dla wszystkich sportowców przygotowano pamiątkowe medale, a dla dwóch najszybszych osób również statuetki.
Komentarze (0)