W czwartek, 7 września, przy ulicy Wojska Polskiego miał miejsce wypadek, w którym ranny został 64-letni mieszkaniec naszego miasta. Jak przekazuje Marta Płomińska z KPP w Bełchatowie, dyżurny zgłoszenie o zdarzeniu odebrał o godnie 12:15. Na miejsce skierowany został patrol policji.
Ze wstępnych ustaleń mundurowych wynika, że 29-letni mieszkaniec Radomska, wyjeżdżając busem z bocznej uliczki, nie ustąpił pierwszeństwa prawidłowo jadącemu rowerzyście. Doszło do zderzenia, w wyniku którego cyklista został ranny.
Niezbędna okazała się pomoc zespołu ratownictwa medycznego. Mężczyzna z obrażeniami twarzy, głowy i brzucha został zabrany do szpitala. Można jednak powiedzieć, że bełchatowianin miał odrobinę szczęścia w nieszczęściu.
Jak relacjonuje bełchatowski Sztab Ratownictwa, leżącego na ścieżce mężczyznę zauważył prezes organizacji, Rafał Wasilewski, który wracał z ćwiczeń służb odbywających się tego dnia na Słoku. Widząc zaistniałą sytuację natychmiast zawrócił i do czasu przybycia policji i pogotowia udzielał poszkodowanemu pomocy. Jak przekonują członkowie Sztabu Ratownictwa, takie zachowanie powinno być standardem.
Komentarze (0)