reklama
reklama

Bełchatowscy radni żywą reklamą szczepień? Miałoby to zachęcić niezdecydowanych mieszkańców

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: archiwum/poglądowe

Bełchatowscy radni żywą reklamą szczepień? Miałoby to zachęcić niezdecydowanych mieszkańców - Zdjęcie główne

foto archiwum/poglądowe

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaBełchatowscy radni będą chwalić się... zaszczepieniem? Taki pomysł pojawił się podczas sesji rady miejskiej. Wszystko po to, by promować akcje szczepień i przekonać tych, którzy nadal mają wątpliwości.
reklama

W czwartek, 29 kwietnia odbyło się posiedzenie Rady Miejskiej w Bełchatowie, podczas którego jeden z rajców, Arkadiusz Rożniatowski zaproponował, by radni promowali akcję szczepień, pokazując mieszkańcom, że oni przyjmują zastrzyk.

- Mam apel do radnych [...] o to, żebyśmy spróbowali podjąć jakieś działania, mające na celu promocje szczepień. Jako przedstawiciele mieszkańców Bełchatowa, gdybyśmy podjęli takie działania, zaczęli się chwalić, że sami jesteśmy zaszczepieni czy też, że udało nam się zapisać na szczepienie, bylibyśmy w stanie przekonać może nawet wąską grupę bełchatowian do udziału w programie szczepień — mówił radny Rożniatowski.

Pomysł spodobał się wiceprezydentowi, Łukaszowi Politańskiemu, który mówił o trudnym czasie pandemii i tym, jak ważne jest osiągnięcie odporności populacyjnej z pomocą szczepionki.

reklama

- My również jesteśmy za tym, podobnie jak radny Rożniatowski, by zachęcać mieszkańców do szczepień – mówił Łukasz Politański.

A co o takiej formie promowania szczepionek sądzą radni z innych ugrupowań? O huraoptymizmie mówić nie można. Grzegorz Gryczka twierdzi, że przyjęcie zastrzyku przeciwko COVID-19 to prywatna sprawa każdego mieszkańca, a dodatkowa promocja nie przekona tych, którzy dalej mają wątpliwości.

- W kwestii szczepionek każdy podejmuje decyzję za siebie, to prywatna sprawa. Osoby nieprzekonane mają ku temu swoje powody i jakaś szczególna promocja ze strony radnych nie ma w tym przypadku większego znaczenia – komentuje radny Gryczka.

Podobne podejście do tematu przedstawił radny z ramienia Prawa i Sprawiedliwości, Mateusz Broncel. Pomysł Arkadiusza Rożniatowskiego skomentował krótko:

reklama

- Jestem zwolennikiem dobrowolności szczepień. Uważam, że ogólnopolska akcja promocyjna jest wystarczająca – mówił Mateusz Broncel.

Na chwilę obecną nie zapadły żadne konkretne decyzje w sprawie ewentualnego promowania szczepień przez bełchatowskich radnych. Czy pomysł Arkadiusza Rożniatowskiego będzie miał jakąś przyszłość, przekonamy się zapewne w najbliższym czasie.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama