Około godziny 11:30, w sobotę, 22 maja w Elektrowni Bełchatów doszło do poważnego pożaru. Z nieznanych na chwilę obecną przyczyn zapalił się jeden z przenośników taśmowych, doprowadzający węgiel do bloku 14. Obecnie nie wiadomo, czy blok 14 funkcjonuje normalnie.
Z ogniem w bełchatowskiej elektrowni walczy 12 zastępów strażaków z całego powiatu. Obecnie, wszystko wskazuje na to, że nie udało się jeszcze opanować żywiołu. Dobra wiadomość jest taka, że w pożarze nie było osób poszkodowanych.
Komentarze (0)