Bełchatów rozważa przyłączenie się do nowego rządowego programu - Społecznych Inicjatyw Mieszkaniowych. Jak podkreślają pomysłodawcy, to nowe rozwiązanie, dzięki któremu samorządy będą mogły budować tanie mieszkania na wynajem. Mechanizm zakłada dofinansowanie sięgające nawet 35 proc. kosztów budowy lokali społecznych oraz 80 proc. kosztów budowy mieszkań komunalnych.
Mariola Czechowska, prezydent Bełchatowa, wyraziła chęć przystąpienia do projektu, zaznaczając jednak, że w najbliższych dniach będą jeszcze prowadzone rozmowy w tym zakresie. Z informacji, jakie udało się uzyskać w magistracie wynika, że ewentualnej wstępnej umowy możemy spodziewać się pod koniec następnego tygodnia. Urząd przyznaje, że obecnie trwa szukanie gruntów, które będą odpowiednie pod tego rodzaju inwestycję. Okazuje się, że chętnych na nowe mieszkanie w mieście nie brakuje.
- Przepisy obowiązują dopiero jeden dzień, a już mamy pierwsze działania w tej sprawie. Jest to bardzo interesujący program, szczególnie dla wszystkich mieszkańców, którzy zgłaszają potrzebę otrzymania lokum w naszym mieście [...] A na ten moment jest to już około 120 wniosków – mówi prezydent Mariola Czechowska.
Rządowy program skierowany jest do samorządów miast średniej wielkości jak Bełchatów. Docelowo projekt ma zachęcić młodych do zamieszkania w takich właśnie miejscowościach. SIM-y są alternatywą dla osób, których nie stać na kredyt mieszkaniowy lub tych, które nie chcą wchodzić w długoletnie zobowiązania finansowe. Ważne jest też to, że będą to mieszkania z możliwością dojścia do własności.
- Lokatorom, którzy w ramach umowy partycypacji pokryją co najmniej 20 proc. kosztów budowy lokalu, SIM-y zapewnią możliwość dojścia do własności po ok. 15 - 20 latach – informują urzędnicy.
Wśród atutów nowego rozwiązania wymienia się też łatwiejszy dostęp do gruntów pod zabudowę. Projekt zakłada bowiem możliwość korzystania z Krajowego Zasobu Nieruchomości.
Komentarze (0)