W piątkowy poranek (5 maja) tegoroczni maturzyści stanęli przed kolejnym wyzwaniem. Po sprawdzeniu ich wiedzy z języka polskiego przyszedł czas na test z angielskiego. Mimo że egzamin zaczynał się o godzinie 9:00, abiturienci w Zespole Szkół Ponadpaństwowych im. Romualda Traugutta w Bełchatowie zjawili się prawie godzinę wcześniej.
Po chwili podzieleni na grupy zostali wpuszczeni do poszczególnych sal, w których mieli pisać egzamin. Mimo stresu uczniowie do kolejnego wyzwania podeszli z uśmiechem.
- Angielski napiszę bez problemu, bardziej obawiam się matematyki, która jest w poniedziałek – mówiła jedna z uczennic.
Chwilę przed godziną 9:00 rozmowy i żarty ustały, a do sal wniesiono arkusze egzaminacyjne. Uczniowie usłyszeli jeszcze krótkie przypomnienie zasad obowiązujących na maturze, a następnie chwycili za czarne długopisy i przystąpili do testu.
Wszystkim maturzystom życzymy powodzenia i zadowalających wyników również z tych egzaminów, które są dopiero przed nimi.
Komentarze (0)