W wielu parafiach tegoroczne wizyty duszpasterskie zostały przełożone lub odbywały się w innej formie – jak chociażby w kościele os. Dolnośląskim, gdzie zorganizowane były nabożeństwa dedykowane dla mieszkańców konkretnych bloków czy ulic. Inne podejście zademonstrowali księża z parafii pw. Narodzenia NMP na ul. Kościuszki, którzy postanowili jednak odwiedzić chętnych wiernych.
Okazuje się, że bełchatowianie bardzo ciepło przyjęli pomysł pandemicznej wizyty duszpasterskiej i chętnie spotykali się z duchownymi we własnych domach. Pojawiły się też osoby, które poprosiły o "nadprogramowe" wizyty.
- Zazwyczaj odwiedzaliśmy tylko mieszkańców domków jednorodzinnych, jednak w tym roku przyszedł do nas mężczyzna z listą mieszkańców jednego z bloków, którzy wyrazili chęć przyjęcia księdza – mówi proboszcz parafii farnej, ks. Zbigniew Zgoda. - Oczywiście odwiedzimy i tych wiernych – dodaje.
W Bełchatowie parafia przy ul. Kościuszki jest na chwilę obecną jedyną, w której księża zdecydowali się odwiedzić mieszkańców z wizytą duszpasterską.
Komentarze (0)