Wydawać by się mogło, że szydełkowanie jest już dawno zapomnianym zajęciem, które praktykowały nasze mamy i babcie, okazuje się jednak, że za sprawą internetu ta odprężająca pasja przeżywa aktualnie prawdziwy renesans. Nic więc dziwnego, że powstała specjalna akcja pozwalająca na dzielenie się swoimi pracami z innymi.
„Random Acts of Crochet Kindness PL” to facebookowa grupa zrzeszająca fanów szydełkowania. Jej członkowie biorą udział w nietypowej akcji, polegającej na tworzeniu małych robaczków z włóczki, które następnie zamykane są w woreczkach i ukrywane w różnych miejscach miast, gdzie czekają na nowego właściciela. Każdy pakunek jest również opatrzony krótkim wyjaśnieniem na temat akcji.
- Jestem twoim worry worm, robaczkiem na zmartwienia. Trzymaj mnie blisko przy sobie, ściskaj i mocno przytulaj. Opowiedz mi o swoich zmartwieniach, a wszystko będzie dobrze – czytamy na liściku.
Znajduje się na nim również nazwa grupy i zachęta do wstawienia tam zdjęcia znalezionego przez siebie robaczka. Niektórzy autorzy zabawek zamieszczają również nazwy swoich profili w mediach społecznościowych.
Dotychczas z naszego miasta udostępniono dwa posty dotyczące szydełkowych znaleźisk. Jedna z przyszłych mieszkanek Bełchatowa, która jest w trakcie przeprowadzki, zapewniała natomiast, że gdy tylko się zadomowi, również zacznie szydełkować i ukrywać małe stworki na ternie miasta. Członkowie grupy zapewniają jednak, że nawet jeśli nikt nie udostępni zdjęcia znalezionego robaczka, nie oznacza to, że nie ma on nowego domu.
- Zdarzy się, że często na nasze prace nie będzie odzewu - czasem bywa różnie, ale najważniejsze, że chcemy robić coś dobrego i nawet jeśli nie pojawi się żaden post, nasze prace z pewnością poprawiają humor - czytamy w regulaminie grupy.
Akcja cały czas się rozwija, a grupa zdobywa nowych członków, warto zatem wypatrywać na ulicach Bełchatowa kolorowych stworków czekających na swoich nowych właścicieli.
Komentarze (0)