Przetarg na przebudowę miejskiego lodowiska przy ulicy Edwardów magistrat ogłosił latem ubiegłego roku. W planach były m.in. wymiana poszycia dachu i ścian, a także nowy garaż do przechowywania rolby. Zaplanowano prace rozbiórkowe i przygotowawcze, wymianę poszycia ścian i zadaszenia oraz rozbudowę hali o garaż wraz z wewnętrzną instlacją elektryczną, wodociągową i ogrzewczą. Najlepiej oceniona przez urzędników została oferta właśnie firmy Sanel, czyli tej samej, która obecnie prowadzi prace na ulicy Kwiatowej. Jednak jak się okazuje, pomimo zawartej umowy, wykonawca... nawet nie przystąpił do prac.
- Głównym powodem był brak rozpoczęcia robót mimo wezwań składanych przez zamawiającego, co skutkować mogło niewykonaniem inwestycji w zakładanym terminie - mówi Paweł Woźniak, dyrektor Miejskiego Centrum Sportu w Bełchatowie.
Jak informuje szef MCS, inwestycja miała być zakończona do 20 grudnia ubiegłego roku. Po kilku ponagleniach i wezwaniach do rozpoczęcia prac miasto straciło cierpliwość i wystosowało oświadczenie o odstąpieniu umowy. Bełchatowska firma została zobowiązana do zapłaty kary umownej, która wyniosła 10 proc. wartości umowy czyli blisko 72 tys. zł. Wykonawca wpłacił wspomnianą kwotę na koniec ub. roku.
Miasto zdecydowało się inwestycję przełożyć na sezon wiosenno-letni, aby zimą z lodowiska można było jeszcze korzystać. Obecnie przetarg jest już w trakcie, a planowany termin zakończenia przebudowy to koniec sierpnia tego roku.
Warto przypomnieć, że od maja ub. roku firma Sanel, realizuje przebudowę ulicy Kwiatowej. Tempo prac na 300-metrowym odcinku krytykują mieszkańcy, którzy uważają, że inwestycja trwa zbyt długo. Zgodnie z zawartą z miastem umową roboty na Kwiatowej powinny zakończyć się w czerwcu tego roku.
Komentarze (0)