Ten rok upływa pod znakiem trudnego, pandemicznego okresu i reżimu sanitarnego. Wszystko wskazuje na to, że w taki sam sposób się zakończy. Okazuje się bowiem, że na chwilę obecną magistrat nie planuje organizacji miejskiego sylwestra. To kolejna po świątecznym jarmarku, który przeniósł się do sieci, odwołana impreza w Bełchatowie.
Co prawda, z wyjaśnień urzędników wynika, że ostateczna decyzja jeszcze nie zapadła i sytuacja może się zmienić – zależnie od sytuacji epidemicznej w kraju i regionie.
Kryspina Rogowska, rzecznik prasowy Urzędu Miasta w Bełchatowie zaznacza, że w związku z sytuacją epidemiologiczną i obowiązującymi obostrzeniami dotyczącymi także zgromadzeń, Urząd Miasta Bełchatowa w tej chwili nie planuje organizacji miejskiego sylwestra.
- Wspólne witanie Nowego Roku na placu Narutowicza, to ważne wydarzenie w życiu miasta i ich mieszkańców. Jednak obecnie, mając na względzie bezpieczeństwo bełchatowian i obowiązujące obostrzenia, najprawdopodobniej nie odbędzie się - mówi Kryspina Rogowska.
Jednak zaznacza, ostateczna decyzja w tej sprawie dopiero zapadnie, kiedy będzie już wiadomo, w jakim tempie rozwija się pandemia i jakie będą wytyczne rządu w sprawie organizacji tego typu imprez. Na ostateczne postanowienia przyjdzie nam więc jeszcze poczekać.
A jak wygląda sytuacja epidemiczna w kraju? We wtorek, 24 listopada, Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 10 139 nowych przypadkach zakażeń SARS-CoV-2, to spadek o ponad 17 tys. w porównianiu do rekordów, jakie odnotowano jeszcze kilka tygodni temu.
Komentarze (0)