reklama
reklama

Chwila nieuwagi zakończyła się wizytą na komendzie. Co stało się w bełchatowskim sklepie?

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Chwila nieuwagi zakończyła się wizytą na komendzie. Co stało się w bełchatowskim sklepie? - Zdjęcie główne

Poglądowe

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaDo zdarzenia, które zakończyło się policyjną interwencją, doszło w sklepie przy ulicy Czaplinieckiej. Jedna z klientek przez nieuwagę zostawiła swój portfel na półce. Niestety chwilę później jej własność wpadła w ręce złodzieja.
reklama

Klientka jednego z bełchatowskich sklepów przekonała się o tym, ile może znaczyć chwila roztargnienia. Kobieta podczas robienia zakupów zostawiła swój portfel i nie zauważyła, kiedy ktoś go zabrał. O tym, że jej własność zniknęła, przekonała się dopiero po pewnym czasie.

- Zgłaszająca podała, że złodziej wykorzystał chwilę jej nieuwagi. Portfel został jej skradziony, kiedy położyła go na półce sklepowej, a sama zajęła się pakowaniem swoich zakupów. Następnego dnia po kradzieży sprawdziła zapis monitoringu, który zarejestrował wizerunek i zachowanie amatora cudzej własności – relacjonuje Iwona Kaszewska, rzecznik bełchatowskiej policji.

W takiej sytuacji kobieta postanowiła zgłosić sprawę kradzieży na komendzie. Mundurowym powiedziała, że złodziej wykorzystał chwilę jej nieuwagi. Policjanci zajęli się ustalaniem tożsamości amatora cudzego mienia.

reklama

- W czasie kiedy śledczy pracowali nad identyfikacją podejrzewanego, oficer dyżurny bełchatowskiej policji otrzymał zgłoszenie dotyczące poszukiwanego mężczyzny. Okazało się, że świadek rozpoznał sprawcę, kiedy ten znów pojawił się w pobliżu miejsca przestępstwa – mówi Kaszewska.

Funkcjonariusze, rozmawiając ze świadkiem, ustalili wygląd podejrzanego, a także kierunek jego ucieczki. Po przeszukaniu pobliskich ulic udało im się zatrzymać bełchatowianina, który ukradł portfel ze sklepu.

43-latek miał już na swoim koncie inne przestępstwa. Mundurowym przyznał się również do tej kradzieży. Mężczyzna usłyszał już zarzut kradzieży dowodu osobistego, za co grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności. W odrębnym postępowaniu odpowie również za kradzież portfela i 150 zł.

reklama

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama