Opłaty za wywóz śmieci od kilku lat rosną systematycznie i się nie zatrzymują. Drenują budżety domowe coraz bardziej i niestety nie widać, aby sytuacja miała się poprawić. Od początku 2022 roku w Bełchatowie mieszkańcy płacą za śmieci 29,50 zł od osoby. To ponad trzykrotnie więcej niż w 2019 roku, kiedy stawka wynosiła… 8,50 zł. W kolejnych latach systematycznie rosła. W 2020 r. było to 19 zł od osoby, a rok później już 26 zł.
Niewielkim pocieszeniem dla bełchatowian jest fakt, że obecna stawka będzie obowiązywała przez najbliższe 2,5 roku. Do czerwca 2024 roku podwyżki więc nie będzie. Taki warunek postawiło miasto, ogłaszając w ubiegłym roku przetarg, wydłużając w ten sposób czas usługi na okres 30 miesięcy. Wystartowała tylko spółka Eko-Region, która za swoje usługi zaproponowała 51,7 mln zł.
Płacimy tyle, co w Berlinie?
Magistrat, uzasadniając podwyżki i cenę podyktowaną przez spółkę tłumaczył, że duży wpływ na to ma wiele czynnikó m.in. coraz więcej wytwarzanych śmieci, przypadających na jednego mieszkańca. W 2018 r. było to 219 kg, a w 2020 r. już 347 kg. Wskazywano również m.in. na wzrost obowiązkowych do osiągnięcia przez gminy poziomów przygotowania odpadów do ponownego użycia i recyklingu, a także rosnącą opłatę środowiskową za umieszczenie śmieci na składowisku (2020 r. - 295,05 zł/za tonę, 2021 r. - 301,84 zł/tonę, a w 2022 r. 312,10 zł/tonę). Wśród kolejnych przyczyn wymieniono też m.in. konieczność zakupu przez spółkę Eko-Region elektrycznych lub napędzanych gazem ziemnym samochodów do odbioru odpadów (od 2022 r. - 10 proc. floty), a także rosnące koszty paliwa, prądu i płacy minimalnej. Ostatecznie radni uchwałę w sprawie podwyżki przegłosowali, ale nie obyło się bez sporów i dyskusji.
- Mieszkaniec Bełchatowa będzie płacił za tą usługę tyle, co mieszkaniec Berlina. Tylko jest taka delikatna różnica, że mieszkaniec Berlina cztery raz tyle zarabia - mówił Włodzimierz Kuliński, radny Koalicji Obywatelskiej.
- Miało być wspaniale, a mamy monopolistę, który osiąga po kilkadziesiąt milionów złotych zysku. To nie tak powinno wyglądać, że wykonujemy tylko proste działania arytmetyczne i dzielimy kwotę z przetargu na mieszkańców – powiedział Włodzimierz Kuliński.
- W Niemczech budowane są dziesiątki instalacji termicznego przetwarzania odpadów, które są kupowane jako paliwo i tym samym koszty gospodarki odpadami są niższe – argumentował Dariusz Matyśkiewicz.
Ile Eko-Region zarobił na odpadach?
Zobacz też: Awantura o ceny śmieci w Piotrkowie Trybunalskim
Według stanu na koniec 2021 roku, Eko-Region obsługiwał aż 56 gmin w zakresie odbioru i zagospodarowania odpadów. Większość na terenie woj. łódzkiego. Spółka ma swoje oddziały m.in. w Bełchatowie, Łasku, Ostrzeszowie, Pabianicach, Pajęcznie i Skierniewicach. W ub. roku przychody ze sprzedaży zwiększyły się aż o 17 proc. i przekroczyły 241 mln zł.
Jakie stawki w innych miastach?
Od stycznia weszła w życie znowelizowana ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach, która wskazuje, że maksymalna opłata za gospodarowanie odpadami komunalnymi, zależy od przeciętnego miesięcznego dochodu na osobę ogółem za rok poprzedni. W przypadku stawki naliczanej od osoby, górna granica to 2 proc. miesięcznego dochodu. W marcu maksymalna stawka wzrosła z 38,38 zł do 41,23 zł.Podobnie było w przypadku metody od ilości zużytej wody, gdzie góna granica opłaty podniosła się z 13,43 zł do 14,43 zł za metr sześcienny. Opłata za gospodarowanie odpadami komunalnymi wyliczana taką metodą nie może jednak wynieść więcej niż 7,8 proc. przeciętnego miesięcznego dochodu na osobę czyli 160,83 zł za gospodarstwo domowe (dotychczas 149,68 zł).
W przypadku metody naliczanej od powierzchni lokalu, liczone jest od 0,08 proc. miesięcznego dochodu na osobę. Za metr powierzchni to 1,64 zł przy wcześniejszej stawce 1,53 zł. Jeśli samorząd przyjmie opłatę od gospodarstwa domowego , to jest to 5,6 proc. miesięcznego dochodu na osobę. Opłata maksymalna za gospodarstwo domowe to maksymalnie 115,46 zł (wcześniej 107,46 zł).
Ceny za śmieci w Bełchatowie, pomimo narzekań mieszkańców, wyglądają nie najgorzej w porównaniu do stawek w innych miejscowościach województwa łódzkiego. W pobliskim Zelowie jest to 35 zł, tyle samo płacą również mieszkańcy Piotrkowa Trybunalskiego. W Łowiczu od osoby trzeba zapłacić 36 zł, nieco mniej w Pabianicach, gdzie stawka wynosi 34 zł od osoby.
Z kolei w Łodzi sposób naliczania opłat za śmieci jest nieco inny. W przypadku zabudowy wielorodzinnej obowiązuje stawka od ilości zużytej wody. W Łodzi to 9,60 zł za metr sześcienny, a zużycie jest liczone według wskazań wodomierza za ostatnie 3 miesiące. Według wyliczeń urzędników mieszkaniec średnio zużywa 3 metry sześcienne wody w ciągu miesiąca. Łatwo policzyć, że jeśli czteroosobowa rodzina zużyje około 12 metrów, to zapłaci za wywóz śmieci miesięcznie 115,20 zł. Z kolei w zabudowie jednorodzinnej obowiązuje stawka 34 zł od osoby.
A jak to wygląda w innych miastach w Polsce? Jak podaje portal samorządowy, maksymalną stawkę za odbiór mają w gminie Głowno, tam od osoby płaci się 38,38 zł. Po 38 zł od osoby płacą w gminie Lubrza. Od lutego tego roku w gminie Zielonka stawki wynoszą 34 zł od osoby zamieszkującej nieruchomość jednorodzinna i 38 zł w przypadku budynku wielolokalowego. W Konstancinie-Jeziornej płacą 36 zł, tyle samo w Zgierzu i Ozorkowie. Najmniej zapłacą mieszkańcy Chełma, gdzie kwota za odpady wynosi... 10,90 zł od osoby. Tam jednak miasto korzysta z możliwośc dopłaty do gospodarki odpadami.
Śmieci niestety coraz więcej...
Według danych Głównego Urzędu Statystycznego, wytwarzamy coraz więcej śmieci. Z najnowszych statystyk wynika, że w ubiegłym roku zebrano łącznie 13,7 mln ton odpadów komunalnych. W porównaniu do 2020 roku oznacza to wzrost o 4,2 proc. Jeśli przeliczymy ilość na jednego mieszkańca, to na osobę przypada średnio 358 kg zebranych odpadów komunalnych. To aż o 16 kilogramów więcej niż w 2020 roku. Skalę problemu i tempo wzrostu śmieci obrazują nam dane sprzed ponad dekady. W 2010 roku w naszym kraju zebrano łącznie około 10 mln ton odpadów, czyli średnio po 263 kg na osobę. To prawie sto kilogramów mniej niż obecnie...Tekst powstał przy wsparciu The German Marshall Fund of United States.
Komentarze (0)