Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w piątek, 5 sierpnia, tuż przed godziną 18. Służby zostały wezwane do wypadku drogowego w miejscowości Grobla Kluki. Po dotarciu na miejsce strażacy zastali samochód osobowy marki BWM, który zsunął się do stawu.
- Stwierdzono, że samochód zjechał z drogi do kanału wodnego prowadzącego do stawu. Pojazdem przemieszczała się jedna osoba, która samodzielnie wydostała się z samochodu - relacjonuje dyżurny bełchatowskiej straży pożarnej.
Przy tym zdarzeniu pracowały trzy zastępy straży pożarnej. Jeden z nich wyposażony był w łódź wiosłową. Wezwany został także specjalny samochód do ratownictwa technicznego z Łodzi, jednak ostatecznie został zawrócony. Czynności prowadził również patrol policji.
Komentarze (0)