reklama
reklama

Awantura na Przytorzu, w ruch poszły butelki. Grozili strażnikom: ''zaje****y was''

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Awantura na Przytorzu, w ruch poszły butelki. Grozili strażnikom: ''zaje****y was'' - Zdjęcie główne

Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WydarzeniaStrażnicy miejscy musieli interweniować na osiedlu Przytorze. Wezwali ich mieszkańcy do hałasujących i pijących alkohol młodych ludzi. Gdy funkcjonariusze pojawili się na miejscu… zaczęła się awantura.
reklama

Patrol strażników miejskich został wezwany przez mieszkańców, którym spać nie dawali młodzi ludzie, pijący alkohol w jednym z bloków na osiedlu Przytorze w pobliżu alei Wyszyńskiego. Zgłaszający skarżyli się na hałas, a było już sporo po północy.

Funkcjonariusze, gdy przyjechali na miejsce, zobaczyli grupkę młodych osób, przesiadujących na klatce schodowej. Kiedy strażnicy chcieli ich spisać, odmówili podania danych. Byli też coraz bardziej agresywni. W stronę patrolu zaczęli rzucać groźby, m.in. krzycząc: "zaje***my was".

- Zaczęli szarpać funkcjonariuszy, butelki poszły w ruch – relacjonuje Piotr Barasiński, komendant Straży Miejskiej w Bełchatowie. - Dwie osoby zostały zatrzymane przez strażników, bo naruszyły ich nietykalność - dodaje.

reklama

Na miejsce strażnicy wezwali też policję. Ostatecznie do aresztu trafili dwaj bełchatowianie w wieku 21 i 22 lat. 

Kto narusza nietykalność cielesną funkcjonariusza publicznego podczas lub w związku z pełnieniem obowiązków służbowych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

Zarejestruj się w serwisie, aby korzystać z rozszerzonych możliwości portalu

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)
Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama